Statystyki |
» Użytkownicy: 857
» Najnowszy użytkownik: montech
» Wątków na forum: 238
» Postów na forum: 6,071
Pełne statystyki
|
Użytkownicy online |
Aktualnie jest 71 użytkowników online. » 0 Użytkownik(ów) | 71 Gość(i)
|
Ostatnie wątki |
Instrukcja życia w system...
Forum: Odwyk
Ostatni post: wiktorio12
2023-01-15, 12:04 PM
» Odpowiedzi: 133
» Wyświetleń: 50,792
|
Się witamy?
Forum: Odwyk
Ostatni post: Martin
2022-10-03, 03:53 PM
» Odpowiedzi: 60
» Wyświetleń: 183,695
|
Charyzmatycy KK
Forum: Odwyk
Ostatni post: Eliahu
2022-01-01, 07:19 PM
» Odpowiedzi: 5
» Wyświetleń: 9,560
|
Rabbi Yitzhak Kaduri
Forum: Odwyk
Ostatni post: Przeemek
2021-10-18, 06:51 PM
» Odpowiedzi: 29
» Wyświetleń: 24,814
|
Liczby Hebrajskie i kod B...
Forum: Odwyk
Ostatni post: Przeemek
2021-09-09, 11:12 AM
» Odpowiedzi: 0
» Wyświetleń: 2,549
|
"Czy Biblia gryzie się z ...
Forum: Odwyk
Ostatni post: Przeemek
2021-08-04, 12:34 PM
» Odpowiedzi: 96
» Wyświetleń: 89,114
|
Pytania o ewolucję
Forum: Odwyk
Ostatni post: Konq
2021-07-07, 12:36 AM
» Odpowiedzi: 402
» Wyświetleń: 1,097,851
|
Rozwód
Forum: Odwyk
Ostatni post: olo819
2021-07-04, 03:24 PM
» Odpowiedzi: 38
» Wyświetleń: 137,342
|
„To co było kiedyś, przem...
Forum: Odwyk
Ostatni post: olo819
2021-07-04, 03:18 PM
» Odpowiedzi: 1
» Wyświetleń: 6,219
|
Nie umiejętność towrzenia...
Forum: Jak żyć
Ostatni post: Marcel
2021-06-26, 07:10 PM
» Odpowiedzi: 0
» Wyświetleń: 4,269
|
|
|
Jeść czy nie jeść ? |
Napisane przez: AZGARD - 2016-12-24, 03:32 PM - Forum: Jak żyć
- Odpowiedzi (2)
|
 |
Dzis 24 grudnia. Obowiazuje scisly post ( nie wolno jesc ) az do wieczora czyli wigili. Ten post ustanowil Bóg czy człowiek ????
|
|
|
Eliasz, Nierząd, Emocje |
Napisane przez: Przemeks - 2016-11-10, 10:11 PM - Forum: Odwyk
- Odpowiedzi (6)
|
 |
Drodzy moi. Hehe.
Przyznaję się bez bicia, że po ostatnim wątku czuję lekki niedosyt, że tak jakoś mało tego wszystkiego naprodukowałem... ale od czego ma się kolegów po fachu. 
Dzisiaj mam zamiar poruszyć m.in. sprawę Eliasza. Eliasz ma przyjść i naprawić wszystko. Jak to rozumiecie? To znaczy czy rozumiecie Eliasza jako ten prawdziwy, wierny Kościół, czy jakoś inaczej? I co oznacza słowo "naprawić"? Chodzi o naprawę Kościoła? Zaczynam sobie zdawać sprawę, że czasami trzeba się pochylić nad interpretacją każdego słowa, bo dochodzi do tego, że ludzie używają tego samego słowa na opisanie innych "zjawisk". Dobra..
Sprawa następna.
Zastanawiam się nad Wielką Nierządnicą. Kim ona właściwie jest? Władzą polityczną, religijną, czy może takie małe dwa w jednym?
Dlaczego Nierządnica siedzi na Bestii? Dlaczego Bestia będzie nienawidzić Nierządnicy?
I jeszcze jedna sprawa... .
Jak chrześcijanin w obliczu prześladowań ma się radować? To pytanie na luzie. Z jednej strony w Piśmie napisane jest, aby się radować. Z drugiej jest "Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni". To śmiać się czy płakać?!
No, to tyle. Zaczyna się długi weekend, życzę więc wszystkim obecnym na Forum miłego odpoczynku. Zachęcam do odpowiedzi.
|
|
|
Zycie z Bogiem- praktyka i jaki cel |
Napisane przez: bartekulka - 2016-11-10, 01:51 PM - Forum: Jak żyć
- Odpowiedzi (10)
|
 |
Postanowiłem napisac, bo mam dylemat, a moze znajdzie sie ktos kto by pomogl. To naprawde dla mnie kluczowe, jesli chodzi o moje zycie. Sprawa mianowice wygląda tak, że zadeklarowałem się, ze jestem chrzescijaninem( nie nalezacy do kosciola, ale nasladujacy Jezusa) i gdzieś troche się w tym zagubilem, a mianowicie nie wiem czego ode mnie Bog wymaga lub co mam robić w życiu. Sluchajac Marina i patrzac troche na Biblie to wyciagam wniosek, że zostajac chrzescijaninem rzucasz wszystko i dajesz kontrole swojego zycia nad Jezusem, ale nie wiem za cholere jak to ma się w praktyce. Dla mnie to uczniowie mieli prosciej, bo mieli konkretnie mowione co robic itp i sie nie zastanawiali, ale nie chodzi mi typu zrob to, zrob tamto, ale np przeprowadz sie do Warszawy, jedz na to spotkanie, pogadaj z tym kolega- bo slysze takie glosy i nie mam pewnosci czy one są od Boga czy też nie, jesli chodzi o terazniejsza sytuacje, to mialem pyt w sercu co mam robic, jaka jest wola Boga dla mojego zycia? Dostalem hmm tzn, gdy sluchalem Fabiana Blaszczkiewicza tajemny plan to bylo, ze czasami pytamy sie Boga co mamy robic itp no i byla odpowiedz czy nawet, jesli uslyszymy odp od Boga to czy ja wykonamy, bo Bog moze nie mowic ze wzgledu, ze nie nastaiwamy sie na wykonanie tego co nam On moze powiedziec, coraz czesciej, gdy pytam co tez mam robic to przelatuje mi wtedy werset, co do wiernosci, jesli wierny w malych postawie Cie na wieksze. Mam 19 lat, koncze szkole nad studiami nie myslalem, moze jedynie awf, kocham pilke nozna, jak skoncze szkole nie wiem co mam ze soba poczac. Chce życ z Bogiem, ale nie wiem co mam dalej robic, nie mam w ogole pojecia, a dla mnie Bog jest najwazniejszy chociaz owczesnym zyciem moge tego nie pokazywac, bo jest impreza co tydzien, ale nie pijanstwo, bo ja pije piwo dwa i starczy. Jednak gleboko w sobie chce sluzyc Bogu, doswiadczylem pewnych uzdrowien tzn modlilem sie o ludzi, ale nie wiem mam naprawde ciezki dylemat, nie wiem co mam począc? Pomoze ktos, bylbym bardzo wdzieczny nawet chociaz popisac troche czy cos. Moze ktos zyje juz troche z Bogiem i jak to u niego wygladalo, wyglada? Bardzo mnie interesuje troche histori Martina, ale jak cos facebook: https://www.facebook.com/bartosz.kulka
Bardzo prosze o rozmowe jakas lub modlitwe czy cos
|
|
|
Wady i zalety kościoła jako instytucja. |
Napisane przez: Michał13 - 2016-11-06, 10:55 AM - Forum: Odwyk
- Odpowiedzi (9)
|
 |
Na wstępie wyjaśnię skąd ten temat.
Przeglądając tu forum, jak i odwyk wszędzie widzę tylko narzekanie na instytucję kościelną.
Owszem nie jest idealna ale bez przesady nie wolno ją całkowicie skreślać.
Słysząc tekst: nie chodzę do kościoła bo wystarczy mi Biblia...
Zadaję sobie pytanie czy zdajesz sobie sprawę że to dzięki właśnie tej instytucji kościelnej możesz ją dziś czytać.
Instytucja kościelna to przeżytek i nikomu już nie potrzebna czy może jest dla niej szansa w współczesnym świecie.
( I ciekawe czy św Piotr mając internet założył by "Odwyk" czy mimo wszystko "Instytucje kościelną" )
|
|
|
Porozmawiajmy o Bogu... . |
Napisane przez: Przemeks - 2016-10-10, 07:54 PM - Forum: Odwyk
- Odpowiedzi (46)
|
 |
Siedząc w ten jesienny wieczór przed komputerem zaczynam zastanawiać się nad czym można by porozmawiać. Słucham muzyki z youtuba i rozmyślam. Przez pewien czas nie było tutaj żadnego ruchu, może czas poruszać szarymi komórkami, wysilić mózg. Chodzi mi po głowie rozmowa na temat "Bóg Jedyny kontra Trójca Święta". Chciałbym posłuchać Was, drodzy forumowicze, co macie do powiedzenia w tym temacie. Interesuje mnie także, czy trzeba powoływać się na oryginalne języki i czy w ogóle to coś daje w procesie argumentacji. Może temat powinien brzmieć: "Co przekonało Cię do wiary, bądź niewiary w Trójcę?". Może był to całokształt doświadczeń Twojego życia? A może przyjąłeś "na wiarę" to co usłyszałeś od starszego pokolenia? Być może porywam się z motyką na Słońce, ale sądzę, że warto będzie jak odświeżę sobie wiedzę na ten temat.
Zakładam, że rozmówcy którzy będą się tutaj udzielać będą brać Biblię na poważnie, a nie na zasadzie, że jest ona tylko dodatkiem do objawionych pism spoza Biblii.
Mam nadzieję, że dowiem się czegoś nowego o Bogu Biblii. Nasuwa mi się takie pytanie jeszcze. Czy można powiedzieć, że Twoja wiara jest pełna jeśli nie poznałeś/poznałaś bogów innych kultur? Często ta sprawa jest poruszana podczas rozmów. Mówi się wtedy, że ktoś został wychowany w danej religii i dlatego ją wyznaje. To w takim razie nasuwa się pytanie: Od kiedy można powiedzieć, że wiara jest świadoma? Czy w ogóle da się ten wiek wyznaczyć, czy to kwestia indywidualna?
Wiem, że to trudny temat. Właściwie nie wiem, czy wklejać suche cytaty odnośnie Boga, czy to ma jakiś sens. Na razie poczekam, czy was w ogóle zainteresował ten temat, czy napiszecie coś od siebie.
Podsumowując - ostatecznie naszym wspólnym celem powinna być chęć dochodzenia do prawdy. A dochodzenie do prawdy w tak złożonym temacie jakim jest Bóg jest warte poświęceń.
Pozdrawiam.
|
|
|
|