Wystąpiły następujące problemy: | ||||||||||||||||||||||||||||||
Warning [2] Undefined property: MyLanguage::$today_rel - Line: 476 - File: inc/functions.php PHP 8.2.14 (Linux)
|
Dokąd idziemy po śmierci? - Wersja do druku +- Nieprofesjonaliści (https://forum.enklawa.net) +-- Dział: Nieprofesjonalizm (https://forum.enklawa.net/forumdisplay.php?fid=1) +--- Dział: Odwyk (https://forum.enklawa.net/forumdisplay.php?fid=3) +--- Wątek: Dokąd idziemy po śmierci? (/showthread.php?tid=154) |
RE: Dokąd idziemy po śmierci? - Gerald - 2016-04-05 Cytat:Piotrz Ok,spoko Cytat:Piotr Zdecydowanie przed zmartwychwstaniem, zgadzam się Chrześcijanie byli, są i będą mordowani i wciąż wołają do Boga To co miało być "krótkim czasem", dla Boga jest krótkim czasem, a dla chrześcijan trwa już ponad 2000 lat Bóg, moim zdaniem daje szansę ludziom, wbrew niektórym ludziom, którzy końca świata chcieliby JUŻ TU I NATYCHMIAST RE: Dokąd idziemy po śmierci? - piotrz - 2016-04-06 (2016-04-05, 06:18 AM)Gerald napisał(a): Piotr Ożesz,... ale ja nawiązuję do tematu głównego, a tutaj jest mowa o duszach zabitych. "A gdy otworzył pieczęć piątą, ujrzałem pod ołtarzem dusze zabitych". Więc są oni u Pana, zatem znaleźli się tam po śmierci ciał, a przed zmartwychwstaniem, czyli zgodnie z oczekiwaniem Pawła, że "śmierć jest dla mnie zyskiem"... "być z Panem to daleko lepiej" . A co do tego: (2016-04-05, 06:18 AM)Gerald napisał(a): Chrześcijanie byli, są i będą mordowani i wciąż wołają do Boga to jest dość powszechny chyba coraz popularniejszy trend utrzymujący, że nie będzie ucisku przed przyjściem Pana Jezusa, ale to się już wykonało w pierwszych wiekach. Na zachodzie nawet bardzo popularny, mnóstwo ksiażek i artykułów jest na ten temat, w Polsce jakby popularność wzrasta,... i wcale się nie dziwię. Ale należałoby tą teorię spróbować wyłożyć tym, którzy chrześcijanom, którzy żyją w muzułmańskich krajach. Preteryzm: http://www.gotquestions.org/Polski/preteryzm.html RE: Dokąd idziemy po śmierci? - Eliahu - 2016-04-06 Przypomnę, że chrześcijanie w muzułmańskich krajach to Katolicy i Ortdoksi czyli wg. tutejszych standardów to nie są 'prawdziwi chrześcijanie'. RE: Dokąd idziemy po śmierci? - Gerald - 2016-04-06 (2016-04-06, 07:43 AM)Eliahu napisał(a): Przypomnę, że chrześcijanie w muzułmańskich krajach to Katolicy i Ortdoksi czyli wg. tutejszych standardów to nie są 'prawdziwi chrześcijanie'. A na jakiej podstawie Eliahu ustalasz "tutejsze standardy", a raczej na jakiej podstawie je tak odczytujesz? RE: Dokąd idziemy po śmierci? - Eliahu - 2016-04-06 Taki zdaje się być klimat. Możemy zrobić ankietę "czy katolicyzm to prawdziwe chrześcijaństwo?" o ty na to? RE: Dokąd idziemy po śmierci? - Gerald - 2016-04-06 Ja odpowiem Ci bez ankiety tak w skrócie Każdy kto zrobi to: Cytat:Jeżeli więc ustami swoimi wyznasz, że JEZUS JEST PANEM, i w sercu swoim uwierzysz, że Bóg Go wskrzesił z martwych - osiągniesz zbawienie. List do Rzymian 10 jest chrześcijaninem A kto jest "prawdziwy chrześcijanin" czy "nieprawdziwy" osądzi Ten: Cytat:Nie każdy, który Mi mówi: "Panie, Panie!", wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. 22 Wielu powie Mi w owym dniu: "Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia, i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia?" 23 Wtedy oświadczę im: "Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości!" Mateusza 7 Gdy Syn Człowieczy przyjdzie w swej chwale i wszyscy aniołowie z Nim, wtedy zasiądzie na swoim tronie pełnym chwały. 32 I zgromadzą się przed Nim wszystkie narody, a On oddzieli jednych [ludzi] od drugich, jak pasterz oddziela owce od kozłów. 33 Owce postawi po prawej, a kozły po swojej lewej stronie. 34 Wtedy odezwie się Król do tych po prawej stronie: "Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od założenia świata! 35 Bo byłem głodny, a daliście Mi jeść; byłem spragniony, a daliście Mi pić; byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie; 36 byłem nagi, a przyodzialiście Mnie; byłem chory, a odwiedziliście Mnie; byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie". 37 Wówczas zapytają sprawiedliwi: "Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym i nakarmiliśmy Ciebie? spragnionym i daliśmy Ci pić? 38 Kiedy widzieliśmy Cię przybyszem i przyjęliśmy Cię? lub nagim i przyodzialiśmy Cię? 39 Kiedy widzieliśmy Cię chorym lub w więzieniu i przyszliśmy do Ciebie?" 40 A Król im odpowie: "Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili". 41 Wtedy odezwie się i do tych po lewej stronie: "Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom! 42 Bo byłem głodny, a nie daliście Mi jeść; byłem spragniony, a nie daliście Mi pić; 43 byłem przybyszem, a nie przyjęliście Mnie; byłem nagi, a nie przyodzialiście Mnie; byłem chory i w więzieniu, a nie odwiedziliście Mnie." 44 Wówczas zapytają i ci: "Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym albo spragnionym, albo przybyszem, albo nagim, kiedy chorym albo w więzieniu, a nie usłużyliśmy Tobie?" 45 Wtedy odpowie im: "Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, czego nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, tegoście i Mnie nie uczynili". 46 I pójdą ci na mękę wieczną, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego». Mateusza 25 To tyle na temat prawdziwych i nieprawdziwych chrześcijan RE: Dokąd idziemy po śmierci? - piotrz - 2016-04-06 (2016-04-06, 02:25 PM)Gerald napisał(a):(2016-04-06, 07:43 AM)Eliahu napisał(a): Przypomnę, że chrześcijanie w muzułmańskich krajach to Katolicy i Ortdoksi czyli wg. tutejszych standardów to nie są 'prawdziwi chrześcijanie'. Wejdź sobie na jakiekolwiek protestanckie forum, czy FBooka, a dowiesz się, co się o nich pisze. "Taki klimat" to naprawdę bardzo milosierne określenie. RE: Dokąd idziemy po śmierci? - Gerald - 2016-04-06 Piotrz Jesteśmy na Nieprofesjonalnych To czyni różnicę I tego się trzymajmy My tu pomagamy szukającym, no, staramy się choć, a nie napierdalamy takich czy innych Niech się gdzie indziej napierdalają, jak lubią Ja mam to w dupie Edycja Tam, na portalach, o których wspominasz ludzie szukają wojny A tu może znajdą to co ważne Mam nadzieję RE: Dokąd idziemy po śmierci? - danielq - 2016-04-13 Przeniesione z wątku Checklista zbawienia Mateusz napisał: "...i potem w Ap 20:15 wszyscy potępieni lądują w tym samym miejscu." Werset wcześniej czytamy, że skończy tam też śmierć i piekło. W różnych tłumaczeniach w tym miejscu zamiast "piekła" występują różne inne słowa: otchłań, świat podziemny, Jan piszący po grecku użył terminu hades, czyli o jakieś symboliczne miejsce/stan umarłych chodzi. Śmierć i piekło/otchłań/hades/świat podziemny/jakiś inny cmentarz mogą być męczone jeziorze ognia? Trudno mi to sobie jakoś wyobrazić O zniszczenie, unicestwienie chodzi. Pasuje to z resztą Biblii, np w 1Kor 15:26 czytamy o zniszczeniu śmierci. Potoczne rozumienie tego co się dzieje po śmierci jest wynikiem tego, że piekło (rozumiane jako mix terminów takich jak: grób ludzkości, Gehenna, szeol, hades, otchłań, tartar, ogień, cierpienie) to bardzo wygodny straszak i wykorzystywane to jest od wieków przez wiele religii do tego by wiernych krótko trzymać. Każdy by chyba wolał by relacjami z nieobliczalnym szefem sadystą zajął się jakiś pośrednik. Nawet jeśli wiąże się to z opłacaniem go. No i relacjami z groźnym, nieobliczalnym Bogiem zajmuje się specjalna klasa, która bierze to na siebie - duchowieństwo. Do Boga to jednak nie przybliża, wręcz przeciwnie... Gehenna (tłumaczona też często na ogniste piekło) to było miejsce pod Jerozolimą gdzie palono zwłoki niegodnych (najogólniej mówiąc) by pamięć po nich poszła w zapomnienie. https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Gehenna W podobnym znaczeniu tego terminu używał Jezus. np: Mat 5:22; 18:9; Marka 9:47,48 Unicestwienie a nie miejsce wiecznych mąk. Dobrze Biblię jako całość traktować i upewnić się jak Bóg Biblii (Jahwe, Jehowa, Wszechmocny, nazywany przez Jezusa Ojcem lub inne określenia Stwórcy) podchodzi do tego tematu. Zobacz co o ofiarach z dzieci np czytamy w Jeremiasza 32:35 - Bogu nawet nie przyszło na myśl coś podobnego. Nie pochwalał tego. Męki w ogniu miałby jeszcze na dokładkę rozciągać na wieczność? Niespójne to by było. Jest kilka fragmentów Biblii mówiących o stosunku Boga do składania ofiar z ludzi. PwtPr 18:10; Kapłańska 18:21; 20:2; 2 Królów 17:15 Karał Bóg przez śmierć, ale nie znęcał się nad ludźmi. PwtPr 12:31; 2Kron 28:3; mówią, że te ofiary są dla Niego obrzydliwością. A cierpienia pomnożone przez wieczność już w porządku miałyby być?To kolejne kłamstwo Szatana mające na celu zrazić ludzi do Boga. Z Biblii wynika raczej że śmierć jest niebytem. Np: Kaznodziei 9:5; Ps 146:4 Zapłatą za grzech jest śmierć Rzymian 6:23. Nieistnienie, a nie wieczne męki. RE: Dokąd idziemy po śmierci? - mateusz - 2016-04-13 Szkoda, że ominąłeś to co najważniejsze w moim argumencie (Ap 14:11 i Ap 20:10). |