Wystąpiły następujące problemy: | ||||||||||||||||||||||||||||||
Warning [2] Undefined property: MyLanguage::$today_rel - Line: 476 - File: inc/functions.php PHP 8.2.14 (Linux)
|
Modlitwa - Wersja do druku +- Nieprofesjonaliści (https://forum.enklawa.net) +-- Dział: Nieprofesjonalizm (https://forum.enklawa.net/forumdisplay.php?fid=1) +--- Dział: Odwyk (https://forum.enklawa.net/forumdisplay.php?fid=3) +--- Wątek: Modlitwa (/showthread.php?tid=195) Strony:
1
2
|
Modlitwa - Przemeks - 2016-06-16 Zacznę prosto z mostu. Kiedy słyszę stwierdzenia typu: "Ja to mam dobrą relację z Bogiem" to wpadam w stan niedowierzania. Zdałem sobie sprawę, że nie rozumiem, co takie stwierdzenie po prostu znaczy. Mam przez to rozumieć, że ktoś rozmawia z Bogiem twarzą w twarz, że Bóg do Niego przychodzi? No, chyba raczej nie. I czy to według Was wszystko jedno, czy modlicie się do Boga, czy do Jezusa? Jest napisane, że Jezus jest pośrednikiem między Bogiem, a ludźmi. Dlaczego więc do swoich uczniów powiedział, aby modlić się do Ojca? Zdaję sobie, że niemodlenie się jest niebiblijne. Pierwsi chrześcijanie trwali na modlitwie. Ale z drugiej strony jeśli mam się modlić źle, to lepiej, żebym w ogóle się nie modlił. RE: Modlitwa - Eliahu - 2016-06-16 Jako wielkoletni (kilkuletni) badacz tematu, mogę ci powiedzieć, że NIGDY nie otrzymasz kinkretnej odpowiedzi na to pytanie. Dowiesz się, że "to nie ważne" a jak zechcesz pytać dalaej to zostaniesz oskarżony i "faryzeizm". Sprawdź sam! RE: Modlitwa - Gerald - 2016-06-17 Eliahu. Słabo badałeś Znamy się kilka lat, a nigdy nie postawiłeś takiego pytania Nie wiem po jakich forach łazisz, ale skoro masz takie doświadczenia to nie łaź tam Odpowiadając na pytanie Przemka Ja modlę się do Boga w imieniu Jezusa Chrystusa Jak proszę o coś, jak dziękuję za coś, jak cieszę się z czegoś, jak płaczę nad czymś/kimś, jak mi dobrze, cudnie,niecudnie,paskudnie to jakoś zawsze modlę się do Boga w imieniu Jezusa Chrystusa A czy mam bliską relację z Bogiem? Heh,nie wiem Ciągle się uczę. Ale wiem jedno Jak potrzebuję pomocy, pomoc nadchodzi A jak przegnę, to dostaję po łapach. Jakoś tak to wygląda Tak czy inaczej ciągle czuję się jak dzieciak RE: Modlitwa - MiśKendi - 2016-06-17 (2016-06-16, 09:32 PM)Przemeks napisał(a): Zacznę prosto z mostu. Kiedy słyszę stwierdzenia typu: "Ja to mam dobrą relację z Bogiem" to wpadam w stan niedowierzania. Zdałem sobie sprawę, że nie rozumiem, co takie stwierdzenie po prostu znaczy. Mam przez to rozumieć, że ktoś rozmawia z Bogiem twarzą w twarz, że Bóg do Niego przychodzi? No, chyba raczej nie. I czy to według Was wszystko jedno, czy modlicie się do Boga, czy do Jezusa? Jest napisane, że Jezus jest pośrednikiem między Bogiem, a ludźmi. Dlaczego więc do swoich uczniów powiedział, aby modlić się do Ojca? A czy można się modlić źle? Moim zdaniem nie, no chyba że o jakieś niedobre rzeczy np żeby sąsiadowi grad zniszczył auto , ale jeśli chcesz szczerze się modlić to forma nie jest ważna. Jezus jest synem Bożym, poza tym mówi że z Ojcem są jedno, Jezus dał nam dostęp do Boga. Ja staram się iść z Bogiem w każdej chwili, dlatego często do Niego coś mówię, nawet w myślach, albo nawet się uśmiecham bo wiem że mnie słyszy i widzi. Staram się aby był wszędzie w mojej codzienności. RE: Modlitwa - Przemeks - 2016-06-17 (2016-06-17, 04:57 PM)MiśKendi napisał(a): A czy można się modlić źle? Moim zdaniem nie, no chyba że o jakieś niedobre rzeczy np żeby sąsiadowi grad zniszczył auto , ale jeśli chcesz szczerze się modlić to forma nie jest ważna. Jezus jest synem Bożym, poza tym mówi że z Ojcem są jedno, Jezus dał nam dostęp do Boga. Ja staram się iść z Bogiem w każdej chwili, dlatego często do Niego coś mówię, nawet w myślach, albo nawet się uśmiecham bo wiem że mnie słyszy i widzi. Staram się aby był wszędzie w mojej codzienności. Moim zdaniem można modlić się w niewłaściwy sposób. Jezus na kartach NT przestrzega przed wielomówstwem i modlitwą na pokaz: Mt 6 (6) Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. (7) Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani. (8) Nie bądźcie podobni do nich! Albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, wpierw zanim Go poprosicie. Wy zatem tak się módlcie: (9) Ojcze nasz, który jesteś w niebie, niech się święci imię Twoje! (10) Niech przyjdzie królestwo Twoje; niech Twoja wola spełnia się na ziemi, tak jak i w niebie. Piszesz, że Jezus są z Ojcem jedno. No super. Odpowiedz mi w takim razie na pytanie dlaczego Jezus nie karze modlić się do siebie, tylko do Boga? RE: Modlitwa - gronostaj - 2016-06-17 (2016-06-16, 09:49 PM)Eliahu napisał(a): Jako wielkoletni (kilkuletni) badacz tematu, mogę ci powiedzieć, że NIGDY nie otrzymasz kinkretnej odpowiedzi na to pytanie. Abstrahując już od tego, czy to prawda: czemu uznajesz, że to jakaś gorsza odpowiedź? "Nieważne" to nie synonim do "nie zastanawiaj się nad tym", tylko do "nie ma znaczenia". Myślę, że warto taką opcję rozważyć. Może po prostu jest to zupełnie obojętne. Może to taki telefon z dwiema kartami SIM - obojętne na który numer zadzwonisz, i tak zadziała RE: Modlitwa - Przemeks - 2016-06-17 (2016-06-17, 09:34 PM)gronostaj napisał(a): Abstrahując już od tego, czy to prawda: czemu uznajesz, że to jakaś gorsza odpowiedź? "Nieważne" to nie synonim do "nie zastanawiaj się nad tym", tylko do "nie ma znaczenia". Myślę, że warto taką opcję rozważyć. Może po prostu jest to zupełnie obojętne. Może to taki telefon z dwiema kartami SIM - obojętne na który numer zadzwonisz, i tak zadziała Pozwolisz, że się wtrącę? Czy chcesz powiedzieć, że nie ma znaczenia czy ktoś mówi prawdę o tym, że ma realny kontakt z Bogiem lub że kłamie? RE: Modlitwa - Gerald - 2016-06-18 Moja mama modli się do matki bowskiej i też mówi, że ma realny kontakt z Bogiem Mówi, że bardzo realny Matka bowska spełnia jej wszelkie prośby Widocznie ma telefon na trzy karty sim Cytat:MiśKendi Można Myślisz, że islamiści, buddyści, wyznawcy boga spagetti modlą się nieszczerze? RE: Modlitwa - gronostaj - 2016-06-18 (2016-06-17, 10:03 PM)Przemeks napisał(a):(2016-06-17, 09:34 PM)gronostaj napisał(a): Abstrahując już od tego, czy to prawda: czemu uznajesz, że to jakaś gorsza odpowiedź? "Nieważne" to nie synonim do "nie zastanawiaj się nad tym", tylko do "nie ma znaczenia". Myślę, że warto taką opcję rozważyć. Może po prostu jest to zupełnie obojętne. Może to taki telefon z dwiema kartami SIM - obojętne na który numer zadzwonisz, i tak zadziała Nie, nie, ja w ogóle nie o tym. Odniosłem wrażenie, że Eliahu nie był usatysfakcjonowany odpowiedzią "nieważne", chciał usłyszeć że albo A, albo B. A ja zauważam, że "nieważne" (w znaczeniu obojętne) jest potencjalnie sensowną odpowiedzią na to pytanie. Nie mówię czy prawdziwą, czy fałszywą, ale wartą rozważenia w dyskusji. "Nieważne" niekoniecznie oznacza, że ktoś chce tylko uniknąć tematu. RE: Modlitwa - MiśKendi - 2016-06-18 (2016-06-18, 02:42 AM)Gerald napisał(a): Moja mama modli się do matki bowskiej i też mówi, że ma realny kontakt z Bogiem Nie wiem jak się modlą ci o których wspominasz, ja odnoszę się do chrześcijan, bo tak zrozumiałam pytanie Czy możesz modlić się źle będąc chrześcijaninem jeśli robisz to szczerze? W modlitwie chodzi o to by szukać relacji z Bogiem, by poznawać jego wole i uczyć się patrzeć na świat i ludzi tak jak On go widzi. Wtedy formalności, czyli to jak się zwracasz do Boga mają chyba drugorzędne znaczenie. Ważne żeby nie traktować Boga jak dżina, który spełnia życzenia, tylko jak Osobę której wszystko zawdzięczamy, którą możemy zawsze prosić ale to czy, jak i kiedy spełni naszą modlitwę pozostawiamy Jemu. Bóg często wysłuchuje moje modlitwy kiedy jestem na kolanach, ale nie koniecznie dosłownie tylko wtedy, kiedy życie rzuci mnie już na kolana, kiedy nie mam już pomysłu, jestem bezsilna, wtedy jestem szczera do bólu. (2016-06-17, 05:37 PM)Przemeks napisał(a):(2016-06-17, 04:57 PM)MiśKendi napisał(a): A czy można się modlić źle? Moim zdaniem nie, no chyba że o jakieś niedobre rzeczy np żeby sąsiadowi grad zniszczył auto , ale jeśli chcesz szczerze się modlić to forma nie jest ważna. Jezus jest synem Bożym, poza tym mówi że z Ojcem są jedno, Jezus dał nam dostęp do Boga. Ja staram się iść z Bogiem w każdej chwili, dlatego często do Niego coś mówię, nawet w myślach, albo nawet się uśmiecham bo wiem że mnie słyszy i widzi. Staram się aby był wszędzie w mojej codzienności. Dlaczego? Moim zdaniem dlatego, że kiedy to mówi jest człowiekiem, jakże więc może kazać modlić się do człowieka. Nie przychodzi do ludzi jako Bóg (jak na pustyni jako słup ognia) ale jako człowiek, On nas uczy jak powinien "wyglądać" człowiek wg Bożego serca. |