2016-10-31, 11:02 AM
(2016-01-09, 02:24 PM)gronostaj napisał(a): Czysto rytualny? Wydaje mi się, że to nie pasuje do biblijnego chrześcijaństwa. Nie przychodzi mi do głowy żaden obrzęd z NT, który nie byłby logiczny i uzasadniony inaczej, niż "bo Bóg kazał".Moim zdaniem powodem użycia oleju przy modlitwie nad chorymi jest ograniczoność człowieka do pięciu zmysłów. W tym wypadku zapach tego oleju nie jest bez znaczenia, musi być po prostu przyjemny...
Zabieg higieniczny lub medyczny? Są za tym jakieś argumenty inne, niż brak lepszego wytłumaczenia?
W kościele katolickim namaszczenie chorych jest sakramentem, w niektórych zborach protestanckich z tego co słyszałem też się je praktykuje (choć oczywiście nie jako sakrament). Co to jest za olej? Kujawski czy Castrol? Mineralny czy syntetyczny?
Uważam iż jest to też symbolika Ducha Świętego, bo to przecież Jego działanie jest rzeczą kluczową w chrześcijaństwie...
Jest grupa wierzących którzy uważają że to wiara czyni cuda. Bazują na wyrwanych myślach typu „wiara twoja uzdrowiła cię---Wiara twoja zbawiła cię „. Oraz na tym poniższym fragmencie z Mt17;19-20 „ Wtedy przystąpili uczniowie do Jezusa na osobności i powiedzieli: Dlaczego my nie mogliśmy go wypędzić? A On im mówi: Dla niedowiarstwa waszego. Bo zaprawdę powiadam wam, gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, to powiedzielibyście tej górze: Przenieś się stąd tam, a przeniesie się, i nic niemożliwego dla was nie będzie. „
Lecz przecież to Bóg podnosi/uzdrawia jak chce i kiedy chce !