Nie rozumiem, całego tego stresa przed uchodźcami. Wg tego co uczył Jezus to chrześcijanie nie mieli przywiązywać się jakoś przesadnie do jednego miejsca i mieli być otwarci na innych.
Jak przyjeżdżają ludzie z innych krajów mówiący innymi językami to stwarza to fajne możliwości do tego by zobaczyli jak w praktyczny sposób przejawia się chrześcijańska gościnność.
Dzieje Apostolskie 2 rozdział opisuje fajną sytuację, jak pierwsi chrześcijanie wykorzystywali to, że odwiedzali do Jeruzalem ludzie z dalekich miejsc.
Poniżej link do artykułu na ten temat. Niedawno go omawialiśmy.
https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/201...dźcy&p=par
Jak przyjeżdżają ludzie z innych krajów mówiący innymi językami to stwarza to fajne możliwości do tego by zobaczyli jak w praktyczny sposób przejawia się chrześcijańska gościnność.
Dzieje Apostolskie 2 rozdział opisuje fajną sytuację, jak pierwsi chrześcijanie wykorzystywali to, że odwiedzali do Jeruzalem ludzie z dalekich miejsc.
Poniżej link do artykułu na ten temat. Niedawno go omawialiśmy.
https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/201...dźcy&p=par