Uchodźcy

[Konq]

Czy to, że...
"każdy kraj członkowski dostanie 6 tys. euro na jednego uchodźcę obowiązkowo przyjętego na swoje terytorium. KE przeznaczy na ten cel dodatkowo 240 mln euro.
Oprócz tego państwa, które wezmą udział w dobrowolnym systemie przesiedleń, dodatkowo uzyskają wsparcie finansowe z puli 50 mln euro w latach 2015-2016. Będzie to 2,5 tys. euro na osobę."
oznacza, że każdy emigrant miał dostawać 8,5 tysiaka z kasy Unii?

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Imigran...62261.html

To, że państwo Polskie ponad 3000 zł/m-c, nie znaczy wcale, że więzień te trzy tysie dostaje na rękę. Większość tych pieniędzy to także koszty utrzymania budynków więziennych i załogi. Tak samo jest z uchodźcami. O tym ile dostają "na rękę" decyduje państwo przyjmujące wypłacając zasiłek na takich samych zasadach jak i własnym obywatelom. Dlatego wszyscy garną do Niemiec, bo tam zasiłek jest największy, pomimo, że jak widzisz Unia daje państwom taką samą sumę na utrzymanie jednego uchodźcy. Znaczna część tych pieniędzy pozostałaby w Polsce nawet, gdy uchodźcy wrócą już do swoich domów, a wielu Polaków na tym zyska pracując w ośrodkach, czy dostarczając jedzenie do stołówek. Pomijam to, ze odnowione budynki możnaby potem przeznaczyć na szkołę lub inne tego typu instytucje.

Dlatego pisałem o tym, że Polska straci z przyszłego budżetu Unii ponad 20 mld euro, ponieważ nie uczestniczy w wielu projektach, takich jak np. pomoc uchodźcom, na które Unia przeznacza pieniądze. Mimo to nadal płaci składki do budżetu, więc w efekcie straci bo wyciągnie jednocześnie mniej niż by zyskała.

Oki.
1. Czy pieniądze, którymi dysponują politycy są ich prywatnymi pieniędzmi, czy może jest to składka wszystkich państw i obywateli Wspólnoty?
2. Dlaczego uważasz, że robotnicy, którzy zostali zatrudnieni później mają dostać więcej od tych pracujących wcześniej? Kto w tej przypowieści jest właścicielem pieniędzy? Który z rządzących? Polityk? Obywatele Unii?
3. Ciekawe jest, że mieszasz tę przypowieść do sytuacji z emigrantami. Ona przecież mówi o tych, którzy zostali powołani do głoszenia dobrej nowiny.
4. Jeśli podpisuję umowę, że dostaję 100 PLN za dzień pracy to nie mam prawa domagać się więcej. Idąc tym tokiem myślenia jest to sprawiedliwe.
5. Czy nie sądzisz, że dawanie uchodźcom 8 tys euro z hakiem za to, że są obywatelami Unii na bezrobociu, a Polakom kilkuset złotych nie jest dyskryminowaniem tych drugich?

AD. 1. O tym decydują obywatele dając odpowiednim partiom ponowny głos w przyszłych wyborach, jeśli budżet został zrealizowany po ich myśli. Przynajmniej tak to powinno wyglądać w teorii, bo jak wiesz teraz większość partii próbuje na wyborcach wymuszać głosy ideologią zamiast tym racjonalnym podejściem.

AD. 2. Ja uważam, że każdy powinien być rozliczany według swojej pracy i ewentualnych potrzeb. Nie miałbym nic do tego, żeby Ukrainiec, który pracuje w tej samej branży co ja i robi to lepiej, zarabiał więcej ode mnie, nawet pomimo mojego większego stażu pracy. Paradoksem jednak kryzysu pracowniczego, o którym wcześniej wspomniałem jest to, że ludzie robią jak im się podoba, bo i tak wiedzą, że jak ich pracodawca zwolni to oni znajdą pracę, a pracodawca, będzie musiał dość szukać kogoś na ich miejsce.

AD. 4. Zawsze jeśli pracodawca zmienia zasady pracy, lub zmieniają się zasady rynkowe (np. inflacja) możesz żądać zmiany umowy pracy.
AD. 5. Zakładając, że za taką sumę Polak mógłby leżeć przed telewizorem i nic nie robić, to byłoby to niesprawiedliwe. Zważywszy na to co napisałem w pierwszym akapicie, nie sądzę, żeby ktoś w Polsce się zdecydował na takie "luksusy".

1 i 2. Analizuję także motywy tych, którzy sterowali całą akcją.
Jak dla mnie powodowanie, aby ludzie z danego terytorium uciekali, a potem próba niedopuszczenia, aby osiedlili się w innym kraju, jest pewną nielogicznością. Ale może niepotrzebnie doszukuję się logiki w ich postępowaniu.

Dlatego zaproponowałem bardzo proste wytłumaczenie. ISIS chce, żeby uchodźcy wrócili, bo każdy władca nic nie znaczy, kiedy nie ma poddanych i tak samo pan Morawiecki dziś klęczy przed emigrantami Polskimi w Wielkiej Brytanii i prosi ich o powrót, ewentualnie straszy ich, że będzie opodatkowywał ich angielskie wypłaty.

3. Dziękuję za przypomnienie historii.
To jak, IRA walczyła o tą niepodległość czy nie?   Bo nie chce mi się do tego wracać w nieskończoność, drążyć Ci dziury w brzuchu też nie zamierzam.

Napisałem wyraźnie chyba odpowiedź. Mądry człowiek zrozumie.

5. Ja też nie znam, natomiast nie jestem przekonany co do tego, że mieszkańcy Babilonu, Persji kłócili się wzajemnie. Masz jakieś źródło? W sieci bowiem pojawiają się opinie, że multikulturowość była m.in. przyczyną ich upadku, ale też geniusz przywódców, którzy walczyli z tymi państwami.

Serio? Multikulturowość?!! Chcesz mi powiedzieć, że w Babilonie, lub w Persji stały obok siebie świątynie bogów Semickich, Greckich i Egipskich, a wyznawcy tych Bogów mieli takie sama prawa i udział w rządach? Bo z definicji to oznacza multikulturalizm - każda kultura ma takie same prawa w państwie.

6. Chyba nikt nie nawołuje/nawoływał do odsyłania uchodźców w ręce ISIS. Masz jakieś źródła?
Jedyne o czym była mowa to odbudowa ich państw po zniszczeniach wojennych, zamiast ich przyjmowania.
Chociaż jakby tak dłużej pomyśleć to też może być ciężkie, bo pewnie byłoby trudno przekonać kogokolwiek do odbudowy tych terenów, szczególnie zaś tych, którzy byli bezpośrednio wmieszani w konflikty zbrojne na Bliskim Wschodzie i w Afryce.

Nawet z Polski deportowano kilku Irakijczyków, narażając ich tym samym na śmierć, ponieważ publicznie krytykowali tych do których ich teraz odesłano. Przypomnę, że jednocześnie nie podano żadnych przyczyn, dlaczego te osoby są niebezpieczne w kraju, z którego ich odesłano.

Jedyne o czym była mowa to odbudowa ich państw po zniszczeniach wojennych, zamiast ich przyjmowania.
Chociaż jakby tak dłużej pomyśleć to też może być ciężkie, bo pewnie byłoby trudno przekonać kogokolwiek do odbudowy tych terenów, szczególnie zaś tych, którzy byli bezpośrednio wmieszani w konflikty zbrojne na Bliskim Wschodzie i w Afryce.

Tak zazwyczaj to wygląda w projektach PiS, tzn. fajnie się to ryzuje na papierze, gorzej z praktyczną realizacją.

7. Co? Dane są, jakie są... czyli danych nie ma. A co wg. Ciebie rząd powinien zrobić/robić?

Danymi są np. ceny owoców w skupie i ich różnica w  sprzedaży detalicznej. Poszukaj sobie w sieci, co jest przyczyną takiego stanu rzeczy. Ja już teraz mogę ci podpowiedzieć, że wysokie ceny owoców, są przede wszystkim spowodowane galopującą inflacją. W tym momencie najwięcej maja do powiedzenia np. markety, które te ceny dyktują. Sytuacja marketów jaka jest każdy widzi. Rząd chce wydoić z nich każdą zarobioną złotówkę, więc ci będą bronić się jak tylko mogą i w efekcie najwięcej na tym cierpią sadownicy, którzy sprzedają towar poniżej kosztów wytworzenia. Kosztów potęgowanych zwłaszcza rosnącymi wypłatami dla pracowników, bo nikt przy zbiorze owoców nie będzie robił, jak może znaleźć lepszą pracę. Jakbyś się domyślił to właśnie z tego powodu Polacy jeżdżą za granicę zbierać winogrona itp. Problem w tym, że nasz rząd taki otwarty na cudzoziemców już nie jest. Więc koszty pracownicze będą rosły, ceny owoców także, bo nikt w przyszłym roku maliny nie posadzi, skoro się w tym nie sprzedała. I efekt domina murowany.

8. W kotka i myszkę bawić się nie zamierzam.   Prosiłem o odpowiedź.

https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=...-icpjYi4QI
https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/l...html?pdf=1
http://forsal.pl/artykuly/1078482,emigra...tanii.html

Sorry za moją "ciuciubabkę", ale fakt jest taki, że tu się w tej dyskusji nie pochwaliłeś ani jednym konkretnym źródłem, zwłaszcza jakimiś statystykami via GUS, który takie dane udostępnia publicznie, co roku. Zamiast tego, żądasz od kogoś danych, które nie są żadną publiczną tajemnicą.

9. Tak, owszem - Pendolino zostało wprowadzone, jest to jakiś sukces poprzedniej ekipy. Ale oprócz tego nie wykorzystano w owym czasie dużych dotacji na kolej, które oferowała Unia. Pytałem na co Unia zabierze nam dotacje, proszę o odpowiedź.

Patrz: pierwszy akapit.

10. https://www.google.pl/search?q=merkel+za...e&ie=UTF-8

Nigdzie tam nie ma o zapraszaniu uchodźców do Europy, a co najwyżej o zapraszaniu do Niemiec. Pomijam, że w ogóle hasła typu: "Yes, we can", "Make America great...", czy nawet "Damy rady" to slogany, a nie realne punktu programu.

11. SIM - zgadza się. Jaka inwigilacja?

Prokuratura prowadziła inwigilację na uczelniach, wypytując m.in. o poglądy studentów pochodzących z Iraku, Syrii itp. Pytała także o tym z kim się spotykają.

12. Twoja odpowiedź o katedrze i restauracji była napisana z ironią, czy nie?  

Nic z tych rzeczy. Katedry takie jak Notre Dame, Sagrada Familia itp. są doskonałym miejscem ataku terrorystów muzułmańskich zważywszy nawet na fakt, że są nie tyle pełne wierzących, co turystów. Paradoksem ani jeden taki obiekt nigdy nie został zaatakowany przez muzułmanów, co nawet oni nie straszyli, ze taki obiekt w ogóle znajdzie się na liście ich celów. Dopełnieniem jest fakt, że najwięcej zamachów, jak wynika to ze statystyk, które przedstawiłem na początku, dokonywanych jest na bliskim wschodzie i tu znowu paradoks - celem są głównie meczety. Czy więc narodowcy mają jakieś wyjaśnienie tego faktu, że Islamiści atakują własne kościoły zamiast obcych? Bo wiesz dla mnie, który chciałby wierzyć w tę ekspansję Islamu na Europę, jest to cokolwiek dziwne i podejrzewam, że kolejny punkt, na który odpowiesz w stylu "nie wiem, może chodzi o....".

13. Argumentacja o sprawdzaniu wolności słowa niespecjalnie do mnie dociera. Ale ten temat bym odłożył, bo trzeba by konkretną sytuację omówić, a w necie nie dość że pousuwano filmiki, to znajdują się też różne działania ze strony m.in. chrześcijan, które można uznać za prowokacyjne.

Jak już wspomniałem wyżej, mogę ci wymienić kilka takich kłamliwych filmików od narodowców. Rozumiem zresztą, że szukasz tego badziewia na Wykopie, który to portal szybko usuwa tego typu badziewie, jak udowodnione zostanie że to fake.

Przykładem jest dla mnie filmik, gdzie, rzekomo, muzułmanie atakują samochody Anglików, bo w Ramadan podobno nie można jeździć. To oczywiste kłamstwo i każdy kto ma odrobinę oleju w głowie, by to dostrzegł, widząc jak jeden z tych "arabów" podąża wraz z tłumem na... rowerze Nawiasem mówiąc Ramadam nigdzie w swoich zasadach nie ma takiej zasady, że w Ramadan nie można czymś jeździć, no chyba że już w średniowieczu, Mahomet wspaniałomyślnie przewidział istnienie rowerów i samochodów. Natomiast jedną z najważniejszych zasad jest wstrzymanie od jakichkolwiek form agresji. I teraz najważniejsze: zasady Ramadanu nie są ścisłe i nie każdy zobowiązany jest ich przestrzegać.  Od postu zwolnieni są niedołężni starcy, nieuleczalnie chorzy i dzieci. Podróżni, kobiety w ciąży i karmiące, chorzy i osoby w podeszłym wieku mogą odłożyć post. Tak dokładnie - podróżni!

****

Konq
. Można na przykład publicznie krzyczeć, że uchodźców to trzeba pozamykać w Auschwitz-Birkenau i też nikt ci nic nie zrobi.
Nie można. Fakt, nikt nic nie zrobi biorąc pod uwagę wiek i niedoświadczenie
Mam tylko nadzieję, ze ten co wyraża taką opinię, jak tam pojedzie to będzie wiedział, że tam nie wolno umieszczać żadnych ludzi.
To jest straszne, to jest okropnie, to jest przerażające. Boże tam mordowali ludzi....Z premedytacją. To jest tak nieludzkie że mi się w głowie nie mieści.
Mam pojemną dupę, ale głowę niezbyt pojemną. Jak ja tego nie rozumiem...

Przepraszam za mój sarkazm. Wracając jednak do tematu, to chyba i ty nie widzisz, żadnej różnicy pomiędzy Muzułmaninem nawołującym do wprowadzenia szariatu, jak i obrońcami krzyża, którzy się tak wypowiadają:

Jak dla mnie to zawsze będzie swoisty folklor, dopóki jakaś władza nie uzna, ze jednak z tych osób ma więcej praw do mówienia takich rzeczy od drugiej.