2019-04-04, 10:26 PM
Nie zrozumiałeś mnie.
Chciałem tylko pokazać absurd dosłownego rozumienia fragmentów w których Bóg jest antropomorfizowany.
A fragment mówiący, że Bogu leci z nosa dym a z ust ogień jest jak najbardziej w Biblii tylko nie pamiętam gdzie. Jest jeszcze mowa o tym, że pluje on rozżarzonymi węglami.
Nie tędy droga w interpretacji Biblii a przynajmniej nie "Starego Testamentu".
Chciałem tylko pokazać absurd dosłownego rozumienia fragmentów w których Bóg jest antropomorfizowany.
A fragment mówiący, że Bogu leci z nosa dym a z ust ogień jest jak najbardziej w Biblii tylko nie pamiętam gdzie. Jest jeszcze mowa o tym, że pluje on rozżarzonymi węglami.
Nie tędy droga w interpretacji Biblii a przynajmniej nie "Starego Testamentu".