Wystąpiły następujące problemy:
Warning [2] Undefined property: MyLanguage::$today_rel - Line: 476 - File: inc/functions.php PHP 8.2.14 (Linux)
File Line Function
/inc/class_error.php 153 errorHandler->error
/inc/functions.php 476 errorHandler->error_callback
/global.php 490 my_date
/showthread.php 28 require_once




Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Od przekonania o słuszności swej racji do zbawienia? Rozmowy niekończące się, nigdy;)
#39
(2019-07-25, 12:41 PM)Daniel napisał(a): Gerald
„Przez cały czas? Twoja strona jw.org zaczyna historię "tych ludzi" od Wiklifa- 1330 r. Czy Twoim zdaniem można przyjąć, że miliony ludzi, którzy nie mieli możliwości z zapoznaniem się z Biblią osobiście, na przestrzeni wieków, nie z własnej winy, nie będzie zbawiona, mimo, że Ewangelia była im głoszona i wykonywali Testament jak potrafili i jak im przekazano?”
Daniel
Takich ludzi było znacznie więcej już przed Wiklifem. My możemy nic o nich nie wiedzieć, ale ich działania były widoczne dla Boga i to się liczy.
Jeśli chodzi o zbawienie to dlaczego inni mieli by nie mieć szansy na nie? Dzięki temu co zrobił Jezus to dla tych, którzy umarli jest przecież nadzieja na zmartwychwstanie
Zmartwychwstanie to przecież jedna z podstawowych nauk biblijnych. Ważny element dobrej nowiny o Królestwie.
Jak dla mnie to podstawa podstaw bo to jest dobra nowina.
Czyli można przyjąć, że ci, którzy żyli przed Wiklifem, nie umieli czytać, nie mieli dostępu do Biblii, ale przyjmowali nauki kościoła powszechnego i głoszoną przez KRK Ewangelię, bo innego rozumienia nie mieli, ale ochrzcili się i też uczestniczyli w "pogańskich obrządkach" bo myśleli, że tak trzeba, no własnie, co z nimi, Twoim zdaniem? Mają szansę na zbawienie? To zależy od tego jak wierzyli, a uważali się za chrześcijan czy od tego, jakie owoce przynosili?
Cytat:Gerald
Czy o Janie Chrzcicielu też tak można powiedzieć?
Daniel
W sumie to...tak. Wykonywał wolę Bożą, pozostał wierny Bogu do śmierci.
Czemu Jana nie chciano ukrzyżować?
Cytat:Przypomnę, że nic straconego dla tych co umarli. My wybieramy teraz stronę. Ci co nie mieli możliwości dowiedzieć się o Bogu i umarli bez takiej możliwości będą mogli zmartwychwstać i pokazać swoimi uczynkami po czyjej stronie są.
Dzięki temu mam nadzieję, że będę mógł porozmawiać o Bogu Jehowie np z dziadkiem, który nie miał możliwości by się o Nim dowiedzieć.
I co to da, że z dziadkiem porozmawiasz?
Nie bardzo rozumiem Twoją wizję, mógłbyś objaśnić co się będzie działo np z Twoim dziadkiem po jego zmartwychwstaniu według Ciebie?
Cytat:Też zarzut fałszywy, bo ludzie nawet niedoskonali mamy wewnętrzną potrzebę do poznawania Boga i do dopasowywania swojego życia do Jego wymagań, pomagania innym itp
Na jakiej podstawie tak uważasz?
Cytat:Nie masz wrażenia, że w odróżnieniu od ludzi, którzy nie mieli możliwości poznawać Boga to na nas ciąży w tym temacie pewna odpowiedzialność by to robić?
Nie mam. Na mnie ciąży odpowiedzialność co zrobię z wiedzą, którą mam i jakie wydam owoce. To moja odpowiedzialność według mnie. Każdy ma swoją odpowiedzialność, a Bóg musi do siebie "pociągnąć" Jana 6:44
Cytat:Na zbawienie nie można sobie zasłużyć. To zawsze będzie dar (Rzym 3:24; Efez 2:8)wynikający z niezasłużonej życzliwości Boga Jehowy. Trudno więc mówić o racjach.
Otóż to.
Cytat:Wypowiadam się chętnie w temacie wierzeń bo akurat to można sprawdzić w Biblii
Nie wszystko można sprawdzić. To, że czegoś w Biblii nie ma nie znaczy, że nie istnieje. Znaczy tylko tyle, że w Biblii tego nie ma. Żydzi w Biblii nie mają wzmianek o Jezusie bo nie mają NT. Czy to znaczy, że Jezusa nie było? Wiedzą, że był i istniał, ale w Biblii o nim nic nie mają. Katolicy w Biblii mają dowody na czyściec, zdaje się w Księgach Machabejskich, a w tych innych, jedynie prawowitych Bibliach tych ksiąg nie ma i dowodów na czyściec też nie ma.
Jaką Biblię chcesz, taka masz.
Cytat:Dlatego chętnie o tym rozmawiam i zamiast oceniania czyichś uczynków i owoców poszedłem w temat, że Bóg nie jest trójcą i nie katuje ludzi wiecznie.
A nie poszedłeś czasem w temat oceniania wiary innych uznając ją za kłamliwą?Wink
Cytat:Odnośnie Jana 14:1-14 który zacytowałeś to w tej samej ewangelii sporo o tym jest, że Jezus stanowi jedność z Ojcem, jest „obrazem” Boga, ale Jan zestawia to też np z tym jaka jedność ma panować wśród Jego naśladowców więc nie chodzi tu o to że wszyscy są częścią jednego Boga.
(Jana 14:20; 17:11,21)
Możesz powiedzieć o sobie, że Ty i Jezus i Bóg to jedno i, że jak ktoś zobaczył i poznał Ciebie to zobaczył i poznał Boga?
Możesz powiedzieć, aby kto wierzy w Boga wierzył i w Ciebie bo jesteście jedno?
Cytat:Przekaz Jezusa zawiera naprawdę dobrą nowinę, a wszystkie działania które doprowadziły do wymieszania tego z pogańskimi tradycjami powinny zostać „odkręcane”. I to jest - tak uważam - jednym z fajnych owoców, które będą wydawali wszyscy, którzy chcą wykonywać wolę Bożą tak jak robił Jezus na Ziemi i zbór.
Nie uważasz, że skupianie się na "odkręcaniu" jest podobne do zachowania niektórych faryzeuszy, którzy też skupiali się na "odkręcaniu" i negowaniu tego co mówił Jezus, a nie skupiali się na tym co istotne?
Cytat:Pisałem o tym już trochę wyżej. Mówienie prawdy o Bogu nie powinno być wynikiem pychy. Występowanie w imieniu Boga to odpowiedzialność i np wykluczenie ze zboru też było tego przejawem. (1Kor 5:5-13)
Tyle jest prawd o Bogu co interpretacji Biblii. Czy nie przynależenie do zboru wyklucza zbawienie, Twoim zdaniem?
Cytat:Spójrz na to co napisałeś z drugiej strony. Jeśli bycie chrześcijaninem, bratem Chrystusa, synem Bożym miałoby być tylko wynikiem samej deklaracji to może odbierać to sens staraniom w tym kierunku.
Jest wynikiem deklaracji. Ale nie na deklaracji się kończy, tylko na owocach.
Cytat:Przemeks
Zobacz jednak, że wypowiedź Jezusa składa się też z drugiego członu: "uczynków ich nie naśladujcie". O jakie uczynki według Ciebie chodzi? Bo jeśli przyjmiemy, że uczniowie mieli zachowywać nauki faryzeuszy i jednocześnie unikać naśladowania ich uczynków, to wyjdzie nam sprzeczność.
Jest jeszcze wyjaśnienie dane przez Jezusa. Co ma na myśli mówiąc: mówią? Co mówią? Czego nie czynią? Zapewne tego, o czym mówią, aby czynić.
Moim zdaniem mówił o hipokryzji. Dzisiaj to też przecież codzienność. Chrześcijanie dużo mówią np o miłości, a miłość znaczy zazwyczaj tyle co walenie pałami po głowie tych co myślą inaczej. Gdyby faktycznie ci, którzy uważają siebie za chrześcijan wydawali owoce takie, aby: Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie. to może więcej ludzi byłoby skłonnych zastanowić się nad swoim życiem. Jak ktoś mówi o czymś, naucza, poucza, gani, wytyka błędy, wytycza drogę to sam musi stosować się do tego co mówi i co wyznacza. Ale łatwiej wyznaczać i mówić jak powinno się robić, niż samemu przestrzegać.
Cytat:Gerald... . Smile Możemy, ale ktoś musi błądzić.
Możemy błądzić obaj w jakiś tam kwestiach, ale to jak dla mnie nieistotne.
Cytat:Dziękuję za zauważenie, że podtrzymuję życie na forum.
Ależ proszę bardzo, stwierdzam faktWink
Cytat:Spróbuję ugryźć ten temat, bo nie do końca rozumiem dlaczego tak mi odpowiadasz.
Ja wątpię, że wszyscy chrześcijanie znają prawdę. Raczej bym obstawiał, że są to nieliczne jednostki.
We fragmencie, który przedstawiłem Jana 8, jest zawarta cała prawda i każdy kto się zainteresuje może ją poznać bo nie trzeba do tego być doktorem biblistą. Tam jest wyraźnie napisane co jest potrzebne do zbawienia. Wystarczy poczytać czego uczył Jezus i trwać w tej nauce, wykonując ją.
Cytat:Biorę to po prostu na logikę - jest tyle twierdzeń sprzecznych, wzajemnie się wykluczających, że niemożliwe jest, żeby wszyscy rację mieli.
Albo istnieje trójca, albo nie.
Albo dusza jest śmiertelna, albo nie.
Albo Jezus przyszedł w roku 1914, albo nie.
Albo potrzeba ofiary na ołtarzu, albo Jezus ją wypełnił.
Mógłbym tak jeszcze wymieniać.
Dlatego też dla mnie ważne jest aby dojść do tego, kto ma rację, a kto nie.
Jak dla mnie to sprawy wtórne bo odpowiedź na nie nie jest potrzebna, aby być zbawionym.


Wiadomości w tym wątku
RE: Od przekonania o słuszności swej racji do zbawienia? Rozmowy niekończące się, nigdy;) - przez Gerald - 2019-07-27, 06:06 AM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Daniel - 2019-06-19, 12:35 PM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Gerald - 2019-06-19, 09:11 PM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Przemeks - 2019-06-20, 08:45 AM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Daniel - 2019-06-21, 12:54 PM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Gerald - 2019-06-22, 04:28 PM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Daniel - 2019-06-23, 08:38 PM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Gerald - 2019-06-26, 05:25 AM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Daniel - 2019-06-27, 09:27 PM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Gerald - 2019-06-28, 12:16 AM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Daniel - 2019-06-29, 11:10 AM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Gerald - 2019-06-29, 04:15 PM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Przemeks - 2019-06-30, 04:50 PM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Gerald - 2019-06-30, 09:53 PM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Przemeks - 2019-07-01, 04:36 AM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Gerald - 2019-07-01, 04:52 AM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Daniel - 2019-07-01, 05:31 PM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Gerald - 2019-07-03, 05:08 AM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Daniel - 2019-07-03, 11:02 PM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Gerald - 2019-07-06, 12:59 AM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości