Wystąpiły następujące problemy:
Warning [2] Undefined property: MyLanguage::$today_rel - Line: 476 - File: inc/functions.php PHP 8.2.14 (Linux)
File Line Function
/inc/class_error.php 153 errorHandler->error
/inc/functions.php 476 errorHandler->error_callback
/global.php 490 my_date
/showthread.php 28 require_once




Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Od przekonania o słuszności swej racji do zbawienia? Rozmowy niekończące się, nigdy;)
#61
(2019-09-10, 04:45 PM)Przemeks napisał(a): Ok. Rozumiem, że Bóg jako kochający rodzic chce uratować ludzi od śmierci. Ja sądzę, że ludzie mają wątpliwości, albo nie rozumieją, że tak to określę... różnych aspektów sprawiedliwości Boga. Bo - po pierwsze - poświęca syna - co jest dziwne do pojęcia,
Sprawiedliwość Boga jest pokazana w całej Biblii, jest wartością praktycznie stosowaną we wszystkich cywilizacjach od powstania świata. Umieszcza się ją w każdym systemie prawnym....

Bo czy nie masz w każdym wymiarze sprawiedliwości nie zabijaj, nie kradnij..... czy nie masz w każdej konstytucji gwarancji wolności słowa i równych praw obywatelskich z wzajemnym poszanowaniem?

(2019-09-10, 04:45 PM)Przemeks napisał(a): bo w ST karze ludzi za poświęcanie dzieci obcym bogom... po drugie jedna śmierć doskonałego człowieka zmazuje grzechy wszystkich ludzi.
Jak się przyjrzeć wydarzeniom, to Bóg nie karze śmiercią doczesną za niewiarę, kult obcym bogom - raczej daje zawsze szanse i próbuje nawracać ludzi. Chyba, że w tym kulcie występują inne grzechy, które taką sprawiedliwość wymagają jak np. zabijanie. Wyjątek stanowi Naród Wybrany, ale to stanowi karę za złamanie umowy/Przymierza.

(2019-09-10, 04:45 PM)Przemeks napisał(a): Rozwijając jednak temat poświęceń, to jest jednak sprawa Abrahama i Izaaka, którego Bóg sprawdza czy jest w stanie poświęcić swojego syna. To jest bardzo ciekawe, bo na pierwszy rzut oka Bóg wydaje się być Osobą, która stawia ludzi i siebie w trudnym położeniu. Pytanie tylko - po co?
Po to by ciebie uratować.
Czy twoi rodzice nigdy ciebie nie karali? zabraniali ci czegoś? nie dostałeś "rózgą" za złe zachowanie? nie kazali ci przeprosić za coś złego i postawiło ciebie to(pozornie) w trudnym położeniu?

Wyobraź sobie, że jesteś dobrym człowiekiem, żyjącym w chrześcijańskiej społeczności. Bóg obdarza ciebie dobrą pracą, powodzi ci się tak, że zaczynasz zarabiać więcej niż wydajesz. W pewnym momencie tracisz wszystko, pracę, pieniądze.... Bo Bóg wiedział, że jak pociagniesz tak jeszcze kilka miesięcy to "mamona" ciebie zdeprawuje i odejdziesz od Boga i wyrządzisz sobie i bliskim krzywdę. Tutaj utrata majątku jest formą ratunku.
Bóg stawia ludzi w trudnym położeniu by ich ratować od grzechu - być może w życiu doczesnym wygląda to na krzywdę, ale ratuje ciebie od wiecznego potępienia - "jeziora ognia", a to chyba jest ważniejsze?

Test Abrahama raczej był nauką dla nas, dla czytelników Pisma. Bóg przeciez zna serce człowieka i nie musi ich testować, ale czasem wykorzystuje ich by przekazać lekcję innym.

Bóg opisywany w Piśmie to kochająca człowieka Osoba, będąc jednocześnie sprawiedliwy i doskonały, z tego powodu nie może cofnąć raz wypowiedzianego słowa, musi osądzić zło jednakowo dla wszystkich ludzi, nie może mieć nic wspólnego z grzechem, ale nie jest tyranem, ani nad nikim się nie znęca, zakazał kar niewspółmiernych do krzywd, wojny albo były rodzajem sądu, albo wywoływali je ludzie. Nawet jednak, jeśli wojna była sądem, to każdy, kto uwierzył w Boga, mógł tego sądu uniknąć, Bóg przyznawał się do obietnic jakie dawał, wybaczał tym, którzy pokutowali i zawracali do Boga, mimo dużej cierpliwości konsekwencje działań człowieka przed Bogiem jednak musiały nastąpić. I kilka innych które można jeszcze wyczytać z Pisma.

(2019-09-10, 04:45 PM)Przemeks napisał(a): Ja rozumiem że poświęcanie swojego dziecka w różnych dziwnych rytuałach jest bezsensowe i głupie - tak jak robiły to niektóre ludy. Interesuje mnie motyw sprawiedliwości i tego, dlaczego Bóg wybrał taką metodę zbawienia ludzi, a nie inną. Nie da się chyba zrozumieć Biblii bez zrozumienia kluczowej roli śmierci Jezusa.
Klucz jest w grzechu. Po pierwsze Bóg stworzył świat na określonych zasadach, jeżeli by sam się do nich nie stosował, to po co je stworzył, by zrobić sobie "mapet show"? Raczej nie, bo Biblia mówi że Bóg stworzył ludzi z miłości i dla miłości, bo Bóg jest miłością i bardzo Kocha ludzi. Po drugie, musi się trzymać zasad, bo by wyszedł na Boga zmiennego, kapryśnego, niesprawiedliwego i kłamcę, a nie na "Boga".
A grzech z kolei według tych zasad jest czymś więcej niż tylko złamaniem zakazu - według zasad "za grzech jest śmierć", oprócz tego grzech jeszcze ma inną rolę - oddziela od Boga - Bóg jest przeciwieństwem grzechu i jeżeli żyjesz z jego piętnem, to nie możesz być z Bogiem. Ofiara bezgrzeszna wyrównuje tą szalę/oczyszcza.

Problem ze zrozumieniem grzechu jest taki, że jest on tylko jeden i ten sam - a nie inny u każdego człowieka. Tak samo nie ma wielu grzechów w sensie - lekki, ciężki, średni, itd.
Biblia o tym wyraźnie mówi - przez jednego czlowieka Adama wszedł grzech na świat i przez jednego Jezusa został zgładzony. A przez różne religijne wypaczenia, czy filozofie i klerykalne systemy ludzie traca tą informację z pola widzenia.


Wiadomości w tym wątku
RE: Od przekonania o słuszności swej racji do zbawienia? Rozmowy niekończące się, nigdy;) - przez Przeemek - 2019-09-11, 09:45 AM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Daniel - 2019-06-19, 12:35 PM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Gerald - 2019-06-19, 09:11 PM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Przemeks - 2019-06-20, 08:45 AM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Daniel - 2019-06-21, 12:54 PM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Gerald - 2019-06-22, 04:28 PM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Daniel - 2019-06-23, 08:38 PM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Gerald - 2019-06-26, 05:25 AM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Daniel - 2019-06-27, 09:27 PM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Gerald - 2019-06-28, 12:16 AM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Daniel - 2019-06-29, 11:10 AM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Gerald - 2019-06-29, 04:15 PM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Przemeks - 2019-06-30, 04:50 PM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Gerald - 2019-06-30, 09:53 PM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Przemeks - 2019-07-01, 04:36 AM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Gerald - 2019-07-01, 04:52 AM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Daniel - 2019-07-01, 05:31 PM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Gerald - 2019-07-03, 05:08 AM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Daniel - 2019-07-03, 11:02 PM
RE: Wersety, których nie rozumiem - przez Gerald - 2019-07-06, 12:59 AM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości