Życzę wszystkim, sobie zwłaszcza, jakiegoś hobby, zwłaszcza takiego, które prowadzi do tak rozległej wiedzy.
Mój znajomy czyta sobie sobie na klopie książki historyczne od kilkudziesięciu lat. Takie ma hobby. Można go nazwać ekspertem? A to tylko jego hobby. Czyta, analizuje i przetwarza, jak to na klopie Ma zdecydowanie większą wiedzę niż ten, który czyta instagrama?
Czy wędkarza, który lubi sobie połowić, a to lubienie doprowadza go do poszukiwania, a te poszukiwania do wiedzy, a ta wiedza z latami się pogłębia można nazwać ekspertem?
No, to bez fałszywej skromności proszę. Na poziomie nieprofesjonalnych jesteś ekspertem i nic na to nie poradzisz.
Obali to ten, który tu przyjdzie i z Tobą podyskutuje. Taka dyskusja byłaby ze wszech miar pożądana i odkąd sięgam pamięcią, a pamięć mam jak słoń, zawsze Twoje fakty zwyciężają z ułudami faktów Twoich rozmówców. W sumie źle się wyraziłem. To nie Twoje fakty, a fakty, a większość ludzi przytacza historie. I zawsze ulega, gdy historie zestawić z faktami, które przytaczasz Ty. I to jest cenne.
Mam nadzieję, że kiedyś to będzie kwestia wymiany poglądów na temat faktów.
Eksperci między sobą też bardzo się różnią opiniami i poglądami. Bywa.
Mój znajomy czyta sobie sobie na klopie książki historyczne od kilkudziesięciu lat. Takie ma hobby. Można go nazwać ekspertem? A to tylko jego hobby. Czyta, analizuje i przetwarza, jak to na klopie Ma zdecydowanie większą wiedzę niż ten, który czyta instagrama?
Czy wędkarza, który lubi sobie połowić, a to lubienie doprowadza go do poszukiwania, a te poszukiwania do wiedzy, a ta wiedza z latami się pogłębia można nazwać ekspertem?
No, to bez fałszywej skromności proszę. Na poziomie nieprofesjonalnych jesteś ekspertem i nic na to nie poradzisz.
Obali to ten, który tu przyjdzie i z Tobą podyskutuje. Taka dyskusja byłaby ze wszech miar pożądana i odkąd sięgam pamięcią, a pamięć mam jak słoń, zawsze Twoje fakty zwyciężają z ułudami faktów Twoich rozmówców. W sumie źle się wyraziłem. To nie Twoje fakty, a fakty, a większość ludzi przytacza historie. I zawsze ulega, gdy historie zestawić z faktami, które przytaczasz Ty. I to jest cenne.
Mam nadzieję, że kiedyś to będzie kwestia wymiany poglądów na temat faktów.
Eksperci między sobą też bardzo się różnią opiniami i poglądami. Bywa.