Cześć Łukasz
Nadziei nie porzucaj. Mieszkam w Kielcach. Rzut beretem do Włoszczowy. Jakby co pisz na priva, gdybyś chciał se pogadać we oczy, ładne niebieskie(ładne umownie), ale tylko weekendy zostają na ewentualne spotkania
A na forumie pisz więcej bo lubię fajne i wartościowe opinie poczytać i z pewnością nie tylko ja lubię
Pozdrawia ten, którego imienia się nie wypowiada bo strach w oczy kole czy jakoś tak
Nadziei nie porzucaj. Mieszkam w Kielcach. Rzut beretem do Włoszczowy. Jakby co pisz na priva, gdybyś chciał se pogadać we oczy, ładne niebieskie(ładne umownie), ale tylko weekendy zostają na ewentualne spotkania
A na forumie pisz więcej bo lubię fajne i wartościowe opinie poczytać i z pewnością nie tylko ja lubię
Pozdrawia ten, którego imienia się nie wypowiada bo strach w oczy kole czy jakoś tak