@Gerald
Nie udawaj, że tego niewidzisz.
Cały odwyk jest oparty na tym, że Martin krytykuje wszystko co w jego mniemani jest niezgodne z Biblią. Każdemu kto nie uznaje dogmatu o "samowystarczalności Biblii" zarzuca głupotę, brak logiki itp. W szczególności Katolikom.
Potem ludzie z Odwyku po Martinie to powtarzają i chyba nie za bardzo się nad tą logiką zastanawiają.
Ja wiem, że tu są buntownicy, ale skoro tak, to wypadałoby przyznać, że "wybieramy dogmat A, bo nam bardzuej pasuje do naszej agendy poniewasz jesteśmy buntownikami i nikt nam nie będzie mówił co mamy robić" i nie mieszać w to logiki, bo nie ma jej tu zbyt wiele.
Jak narazie to udowodniliśmy tu, że Biblia jest wtórna wobec conajmnjej kilkusetletniej tradycji więc wygląda na to, że logika jest raczej po stronie Katolików.
A ateiści to odrzucają wiarę bo w ich mniemaniu przesłanki za nią przemawiające są słabe, nie ze względu na logikę.
Twierdzenie, że "Mahomet latał na koniu" jest po prostu zdaniem twierdzącym i nie jest nielogiczne. Ateiści je odrzucają bo jest wysoce nieprawdopodobne a to różnica. Ja pisałem o logice.
Nie udawaj, że tego niewidzisz.
Cały odwyk jest oparty na tym, że Martin krytykuje wszystko co w jego mniemani jest niezgodne z Biblią. Każdemu kto nie uznaje dogmatu o "samowystarczalności Biblii" zarzuca głupotę, brak logiki itp. W szczególności Katolikom.
Potem ludzie z Odwyku po Martinie to powtarzają i chyba nie za bardzo się nad tą logiką zastanawiają.
Ja wiem, że tu są buntownicy, ale skoro tak, to wypadałoby przyznać, że "wybieramy dogmat A, bo nam bardzuej pasuje do naszej agendy poniewasz jesteśmy buntownikami i nikt nam nie będzie mówił co mamy robić" i nie mieszać w to logiki, bo nie ma jej tu zbyt wiele.
Jak narazie to udowodniliśmy tu, że Biblia jest wtórna wobec conajmnjej kilkusetletniej tradycji więc wygląda na to, że logika jest raczej po stronie Katolików.
A ateiści to odrzucają wiarę bo w ich mniemaniu przesłanki za nią przemawiające są słabe, nie ze względu na logikę.
Twierdzenie, że "Mahomet latał na koniu" jest po prostu zdaniem twierdzącym i nie jest nielogiczne. Ateiści je odrzucają bo jest wysoce nieprawdopodobne a to różnica. Ja pisałem o logice.