(2018-06-02, 08:18 AM)Daniel napisał(a): GeraldOk. A co myślisz o argumentach tego pana?
Szastać nie.
Używać (też wymawiać) - tak.
http://piotrandryszczak.pl/jan_lew_kwest...encie.html
Prawda to czy wymysły?
Cytat:Dla mnie najbardziej sensownym odniesieniem jest Jezus, o którym Biblia mówi, że cytował fragmenty zawierające imię Boże..
Niestety najczęściej zachowały się dopiero późniejsze kopie pism greckich więc pozostaje to u mnie - jak trafnie zauważył Mateusz - kwestią wiary. Uważam/wierzę/rozumiem to tak, że jak cytował, to i wymawiał
Czyli co z tego wynika, że nie mamy wcześniejszych manuskryptów? Uważasz, że imię Boże gdzieś zniknęło po drodze? Bo przecież w manuskryptach NT, które znamy, imienia bożego nie ma.
Co o tym myślisz?
Cytat:Wyjątkowo? Na pewno wyjątkowo zdziwiony, że używanie wzniosłego imienia Bożego jest dla wielu ludzi - szczególnie tych dla których wzorem Jezusa głwnym zadaniem powinno być uświęcanie imienia Bożego - jakieś wstydliwe i nienaturalne.
Czym jest dla Ciebie "uświęcanie" imienia?
Cytat:Zresztą trudno się dziwić skoro z większości przekładów imię Boże zostało usunięteJak wyżej. Na jakiej podstawie tak uważasz? Tylko imię Boże zostało usunięte? A może nie tylko?
Uważasz Biblię za pismo natchnione czy modyfikowane/fałszowane? Czy jedno nie ma nic wspólnego z drugim?
Jak myślisz?
Cytat:Maciek, lepiej się czuję, że nie muszę do Ciebie używać jakichś ogólnikowych tytułów. Znika bariera. Odbieram bardziej jako kumpla, który ma osobowość, emocje, upodobania, pewnych rzeczy nie cierpi itp..
Nick z jakiego się przedstawiłeś też sporo o Tobie mówi.
Na pewno tak jest lepiej się do siebie zwracać niż poprzez jakieś ogólnikowe wyrażenia
Jezus uczył i podkreślał relacje Bóg-człowiek Ojciec-syn/córka, a nie kolega- kolega więc argument bezzasadny, raczej.
Ja do ojca nie mówię Romek tylko tato, a i tak mam silne więzi, przez to "tato" pewnie jeszcze silniejsze bo wiem dzięki komu jestem na świecie, wiem kto mnie jakby stworzył, żeby nie powiedzieć zmajstrował.
Jak byłem kurduplem nie znałem imienia mojego taty. Czy to zaburzało moje z nim relacje?
Czy coś zmienia fakt w Twoich relacjach z Twoim tatą, że znasz/nie znasz jego imię?
Co Ci mówi o Bogu JHWH?
Co wyczytujesz z tych 4 spółgłosek, jakie wnioski wyciągasz, czy dzięki tym 4 spółgłoskom lepiej poznajesz właściciela tego imienia? Jak?
Cytat:Jak chcesz uświęcać imię BożeTo jeszcze raz zapytam co to według Ciebie znaczy bo dobrze byłoby uściślić pojęcia, abyśmy się rozumieli.