Ha, byłbym zapomniał o rocznicówie rocznicówy
Co się zmieniło w ciągu roku, oprócz tego, że wszyscy o rok starsi?
A, ludzie zwani użytkownikami wymyślili kolejne 47 wątków, fajnych i ciekawych wątków w ramach których można było i można se pogadać.
I to fajne
Czyli zmiany dość pozytywne na Nieprofesjonalnych
Wszyscy rozmowy przeżyli, ofiar śmiertelnych nie było, choć jednego (tego co to pisze) chwilowo odstrzelono.
Ale to wszystko wina mgły i rakiet Patriot czy szlag wie czego. Znaczy szlag wie, ale się nie pochwali bo nie ma czym;-)
A na Placu 77 Krzyży i jednego Jarka dalej okładają się parasolkami
Na wschodzie bez zmian....jak mówił czy pisał klasyk...
Polskie chrześcijaństwo w pełnej krasie. Tak świecą przykładem, że nic, tylko to światło w końcu kogoś spali, bo pewnie po chrześcijańsku dochodzą do wniosku , że nie ma soli, jak się komuś parasolem nie przypierd...
I po chrześcijańsku, w dobroci serca i przypływie miłosierdzia, jak nie chcieli uchodźców przyjmować, tak dalej nie chcą. Oczywiście w obronie wartości chrześcijańskich. Oczywiście Jezus tak kazał robić. Oczywiście nie wiem, gdzie tak kazał robić, no, ale, jak to mówią kłamstwo często powtarzane staje się prawdą, bo czemu nie?
Dodam tylko, że z tego co ja wyczytałem, chrześcijanin powinien modlić się i pomagać nawet wrogom, a co dopiero ludziom pokrzywdzonym przez wojnę.
Ale, co ja tam wiem. Każdy ma swoją wykładnię i na niej się wykłada, zazwyczaj...
I po tym optymistycznym akcencie rzeknę:
No nic, do siego roku
Z pewnością będzie lepiej, komu? A nie wiem, ale uchodźcom na pewno nie.
Co się zmieniło w ciągu roku, oprócz tego, że wszyscy o rok starsi?
A, ludzie zwani użytkownikami wymyślili kolejne 47 wątków, fajnych i ciekawych wątków w ramach których można było i można se pogadać.
I to fajne
Czyli zmiany dość pozytywne na Nieprofesjonalnych
Wszyscy rozmowy przeżyli, ofiar śmiertelnych nie było, choć jednego (tego co to pisze) chwilowo odstrzelono.
Ale to wszystko wina mgły i rakiet Patriot czy szlag wie czego. Znaczy szlag wie, ale się nie pochwali bo nie ma czym;-)
A na Placu 77 Krzyży i jednego Jarka dalej okładają się parasolkami
Na wschodzie bez zmian....jak mówił czy pisał klasyk...
Polskie chrześcijaństwo w pełnej krasie. Tak świecą przykładem, że nic, tylko to światło w końcu kogoś spali, bo pewnie po chrześcijańsku dochodzą do wniosku , że nie ma soli, jak się komuś parasolem nie przypierd...
I po chrześcijańsku, w dobroci serca i przypływie miłosierdzia, jak nie chcieli uchodźców przyjmować, tak dalej nie chcą. Oczywiście w obronie wartości chrześcijańskich. Oczywiście Jezus tak kazał robić. Oczywiście nie wiem, gdzie tak kazał robić, no, ale, jak to mówią kłamstwo często powtarzane staje się prawdą, bo czemu nie?
Dodam tylko, że z tego co ja wyczytałem, chrześcijanin powinien modlić się i pomagać nawet wrogom, a co dopiero ludziom pokrzywdzonym przez wojnę.
Ale, co ja tam wiem. Każdy ma swoją wykładnię i na niej się wykłada, zazwyczaj...
I po tym optymistycznym akcencie rzeknę:
No nic, do siego roku
Z pewnością będzie lepiej, komu? A nie wiem, ale uchodźcom na pewno nie.