Eliahu , do glowy by mi nie przyszlo zeby wiazac Ciebie (lub kogokolwiek innego) z wydarzeniami z przed 2000 lat. przepraszam jesli tak to odebrales i w odpowiedzi pisales `MY` ...Jezusa przybiliśmy do deski ...
to byc moze moj indywidualny poglad ale ja nie dostrzegam zadnej ciaglosci pomiedzy pokoleniami i nie uwazam ze odpowiadamy za winy i sukcesy naszych przodkow, poprzednich lokatorow, wspolmieszkancow i wspolwyznawcow .
Dla mnie Jezus jest pelnym Czlowiekiem - jest tym do czego jestesmy powolani- do przekroczenia siebie. dla wielu Jezus jest tym czym swiatlo dla fizyka ( nierozwiazywalny dylemat dwoistosci, punkt odniesienia czasu i predkosci , koniec i poczatek ) ECCE HOMO.
a co banalnosci milosci blizniego - zgadzam sie z Toba ze brzmi to tak niepowaznie az niezrecznie . swoja droga, ciekawe ze nienawisc blizniego natychmiast brzmi powaznie konkretnie i przerazajaco i nikt o zdrowych zmyslach nie powie ze to banalny klopot.
Dzieki za odpowiedz ! Hej
to byc moze moj indywidualny poglad ale ja nie dostrzegam zadnej ciaglosci pomiedzy pokoleniami i nie uwazam ze odpowiadamy za winy i sukcesy naszych przodkow, poprzednich lokatorow, wspolmieszkancow i wspolwyznawcow .
Dla mnie Jezus jest pelnym Czlowiekiem - jest tym do czego jestesmy powolani- do przekroczenia siebie. dla wielu Jezus jest tym czym swiatlo dla fizyka ( nierozwiazywalny dylemat dwoistosci, punkt odniesienia czasu i predkosci , koniec i poczatek ) ECCE HOMO.
a co banalnosci milosci blizniego - zgadzam sie z Toba ze brzmi to tak niepowaznie az niezrecznie . swoja droga, ciekawe ze nienawisc blizniego natychmiast brzmi powaznie konkretnie i przerazajaco i nikt o zdrowych zmyslach nie powie ze to banalny klopot.
Dzieki za odpowiedz ! Hej