2016-07-06, 12:00 AM
Klasycznie cała tą historię z edenu interpretuje się jako dziejącą się w jakimś niematerialnym, duchowym świecie.
Mówi się, że dopiero wygnanie z raju to tak naprawdę pojawienie się fizycznego człowieka. Zresztą to widać w opisie jak do "węża" mówi Bóg, że będzie pełzał. Czyli co wcześniej nie pełzał?
Mam ochotę udeżyć głową w biurko jak ktoś zaczyna tłumaczyć, że to jest podręcznikmdo biologii! ;-)
Mówi się, że dopiero wygnanie z raju to tak naprawdę pojawienie się fizycznego człowieka. Zresztą to widać w opisie jak do "węża" mówi Bóg, że będzie pełzał. Czyli co wcześniej nie pełzał?
Mam ochotę udeżyć głową w biurko jak ktoś zaczyna tłumaczyć, że to jest podręcznikmdo biologii! ;-)