2015-09-07, 12:55 PM
Ja nie napisałem, że był to pogląd dominujący, tym bardziej wśród filozofów.
Poza tym ja mówię o judaiźmie a ty nie wiem do końca o czym mówisz.
Żydzi nie wierzą w Biblię rozumianą jako fundamentalistyczne chrześcijańskie tłumaczenie pism hebrajskich wykonane na podstawie septuaginty, vulgaty czy wersji King James. Tak więc twoje argumenty o Bogu chodzącym po ziemi, gadającym i bijącym się z ludźmi nie są na temat. Pisałem i mówiłem, że Elohim nie znaczy tylko Bóg. Pisałem też, że ateiści siedzą najczęściej po uszy w chrześcijańskiej tradycji często nie zdając sobie z tego sprawy - właśnie dostarczyłeś kolejny dowód, że mam rację. Jeśli mamy gadać o judaiźmie to dyskutujmy o tym co twierdzi judaizm i jego nauka a nie twoja interpretacja chrześcijańskiego tłumaczenia naszych pism.
Nie muszę znać pozabiblijnych tekstów by wiedzieć, że Żydzi przed zburzeniem I Swiątyni często czcili obcych Bogów. Aszera jest nawet z imienia w Torze wymieniona i to żadna niespodzianka ani tajemnica. Pozatym to jest klasyczna herezja i nic się pod tym względem nie zmieniło. Żydzi kiedyś dorobili Bogu żonę, innym razem syna...
Także argument o Saduceuszach nie ma nic do tematu judaizmu, bo judaizm to nie saduceizm tylko faryzeizm. Saduceusze w dodatku to nie byli mędrcy którzy zagłębili się w pisma i filozofię i doszli do innych wniosków. To było stronnictwo polityczne które po prostu wywaliło z judaizmu wszystko to co nie podobało się hellenistom. Nic więc dziwnego, że mieli poglądy jak helleniści. A najważniejsze jest to, że ich już nie ma od 2000 lat bo albo przezli na pogaństwo albo zostali faryzeuszami.
Ja tobie piszę co na dany temat mówi judaizm. Nie biorę odpowiedzialności za chrześcijan, saduceuszy, epikurejczyków, samarytan ani za ich doktryny czy interpretacje. Z pytaniami odnośnie tych wyznań należy się zgłosić do nich a nie do mnie.
Wszystko poddtrzymuję. Sama transcendentalność nie jest odpowiednikiem tego co judaizm twierdzi o Bogu. Bóg wyobrażony jako wieczna nieskończona energia jest transcendentalny ale nie jest to bóg judaizmu. To nadal pogląd grecki.
Jak chcesz znaleźć coś podobnego do boga judaizmu to patrz na islam. Chyba nikt inny oprucz nich nie ma takiej koncepcji boga jak my.
Poza tym ja mówię o judaiźmie a ty nie wiem do końca o czym mówisz.
Żydzi nie wierzą w Biblię rozumianą jako fundamentalistyczne chrześcijańskie tłumaczenie pism hebrajskich wykonane na podstawie septuaginty, vulgaty czy wersji King James. Tak więc twoje argumenty o Bogu chodzącym po ziemi, gadającym i bijącym się z ludźmi nie są na temat. Pisałem i mówiłem, że Elohim nie znaczy tylko Bóg. Pisałem też, że ateiści siedzą najczęściej po uszy w chrześcijańskiej tradycji często nie zdając sobie z tego sprawy - właśnie dostarczyłeś kolejny dowód, że mam rację. Jeśli mamy gadać o judaiźmie to dyskutujmy o tym co twierdzi judaizm i jego nauka a nie twoja interpretacja chrześcijańskiego tłumaczenia naszych pism.
Nie muszę znać pozabiblijnych tekstów by wiedzieć, że Żydzi przed zburzeniem I Swiątyni często czcili obcych Bogów. Aszera jest nawet z imienia w Torze wymieniona i to żadna niespodzianka ani tajemnica. Pozatym to jest klasyczna herezja i nic się pod tym względem nie zmieniło. Żydzi kiedyś dorobili Bogu żonę, innym razem syna...
Także argument o Saduceuszach nie ma nic do tematu judaizmu, bo judaizm to nie saduceizm tylko faryzeizm. Saduceusze w dodatku to nie byli mędrcy którzy zagłębili się w pisma i filozofię i doszli do innych wniosków. To było stronnictwo polityczne które po prostu wywaliło z judaizmu wszystko to co nie podobało się hellenistom. Nic więc dziwnego, że mieli poglądy jak helleniści. A najważniejsze jest to, że ich już nie ma od 2000 lat bo albo przezli na pogaństwo albo zostali faryzeuszami.
Ja tobie piszę co na dany temat mówi judaizm. Nie biorę odpowiedzialności za chrześcijan, saduceuszy, epikurejczyków, samarytan ani za ich doktryny czy interpretacje. Z pytaniami odnośnie tych wyznań należy się zgłosić do nich a nie do mnie.
Wszystko poddtrzymuję. Sama transcendentalność nie jest odpowiednikiem tego co judaizm twierdzi o Bogu. Bóg wyobrażony jako wieczna nieskończona energia jest transcendentalny ale nie jest to bóg judaizmu. To nadal pogląd grecki.
Jak chcesz znaleźć coś podobnego do boga judaizmu to patrz na islam. Chyba nikt inny oprucz nich nie ma takiej koncepcji boga jak my.