Cytat:Młodszy brat Szefa
Nie byłbym tego taki pewny. Greckie angelos oznacza dosłownie posłańca i bywało używane jako określenie ludzi, np. Łk 9:52; Jk 2:25; w Apokalipsie w formule wprowadzającej poszczególne listy do Kościołów i moim skromnym zdaniem w 1Tm 3:16.
Fajnie się dowiedzieć, ale czy coś to zmienia w przekazie tego fragmentu?
Paweł w drugim zdaniu wspomina o"tradycji"
Wiem, że to słowo niezbyt lubiane przez chrześcijan,ale się pojawia. Paweł mówi, aby trzymać się tradycji, a jak widać z przekazu, tradycją było, aby kobiety podczas modlitwy i prorokowania na nabożeństwie głowy miały zakryte na chwałę Boga, a mężczyźnie nie nosili długich włosów bo to jest hańbą dla faceta.
W kontekście słów Jezusa i Pawła, alby maluczkich nie gorszyć możemy przypuszczać, że o gorszenie innych właśnie chodzi w tym fragmencie.
Czy teraz gorszą kogoś rozpuszczone,niezakryte włosy w kościele? Pewnie, nie
Ale czy teraz gorszą kogoś gołe cycki w reklamach?
Pewnie też nie, a przynajmniej coraz mniej.
Czy to oznacza, że za 300 lat może być przyjęte za normę modlitwa z gołymi piersiami?
A czemu nie?
Paweł moim zdaniem stawia granice.Granice norm. Nieprzekraczalne, bo świat się psuje i przekracza kolejne bariery nawet tego nie zauważając.
Przed tym chroni nas ten nakaz moim zdaniem i dobrze byłoby nie iść za "postępem", ale trzymać się tego co powiedziano.
Ale każdy robi to co uzna za słuszne