2016-06-28, 09:40 PM
piotrz napisał(a):To akurat lipny argument, bo poległ na jakichś podatkowych sprawach, które do końca nie zostały wyjaśnione. Sądy w Ameryce nie są tutaj wiele lepsze od naszych, jak się chce to się zawsze coś na kogoś znajdzie.
Niestety - wszystko wyjaśniono dość szczegółowo. Hovind na różne sposoby unikał podatków i zatrudniał ludzi na czarno. Na nieszczęście dla niego sprawa się rypła. Nawet go nagrano, jak dzwoni do domu, żeby ukryli część dobytku, który miał zostać zaliczony na poczet podatku. Przyłapany na gorącym uczynku twierdził, że on podatków płacić nie musi, bo wszystko oddał Bogu.
Gość ma w ogóle bardzo ciekawe elementy w życiorysie. Np. tytuł doktora kupił za pieniądze w nieuznawanej uczelni. Albo promował kolejne cudowne lekarstwo na raka.
Zresztą wystarczy poweryfikować losowo wybrane tezy z dowolnego jego "wykładu", szukając źródeł i porównując z tym co mówi - kiedyś to zrobiłem i mnie zaszokowało, że można aż tak bezczelnie łgać w żywe oczy publiczności.
Facet jest kompletnie niewiarygodny. W tym momencie nawet co mądrzejsi kreacjoniści się od niego odcinają.
Jeszcze co do tematu algorytmów ewolucyjnych... To fakt, że one nie odwzorowują biologii, choćby dlatego, że mają zdefiniowany cel. Ale pisałem o nich, bo udowadniają, że metodą losowych zmian i selekcji może powstać sensowna informacja oraz układ wyglądający na zaprojektowany.