2016-07-01, 04:26 AM
(2016-06-30, 09:08 PM)danielq napisał(a): @mateusz
w miocie jest kilka szczeniaków. Prawie zawsze jakaś niespodzianka się trafi.
Jak ktoś tym inteligentnie pokieruje i doda się do tego "tysiące lat" to różnorodność gwarantowana.
Zadziwiające jest jednak to, że tym psiakom w którymś pokoleniu nie zaczynają np rosnąć skrzydła...
Hm...ciekawe dlaczego
Pewnie dlatego, ze nie mają ich w swojej puli genetycznej? Z drugiej strony są przecież latające psy:
(2016-06-30, 09:08 PM)danielq napisał(a): Konq co jest bardziej pewne? Teoria ewolucji czy prawdopodobieństwa?
Pozwolę sobie tu zacytować Wikipedię:
Cytat:'Teoria prawdopodobieństwa (także rachunek prawdopodobieństwa lub probabilistyka) – dział matematyki zajmujący się zdarzeniami losowymi. Rachunek prawdopodobieństwa zajmuje się badaniem abstrakcyjnych pojęć matematycznych stworzonych do opisu zjawisk, które nie są deterministyczne [...]
Cytat:Determinizm przyczynowy (łac. determinare — oddzielić, ograniczyć, określić) — koncepcja filozoficzna, według której wszystkie zdarzenia w ramach przyjętych paradygmatów są połączone związkiem przyczynowo-skutkowym
Cytat:Ewolucja (łac. evolutio – rozwinięcie, rozwój) – ciągły proces, polegający na stopniowych zmianach cech gatunkowych kolejnych pokoleń wskutek eliminacji przez dobór naturalny lub sztuczny części osobników (genotypów) z bieżącej populacji.
Przeczytaj sobie teraz te pojęcia, ze szczególnym zwróceniem uwagi na pogrubienia i powiedz mi co ma jedno do drugiego?
Nawiasem mówiąc zwróć uwagę na słowa: "eliminacji przez dobór naturalny lub sztuczny części osobników (genotypów) z bieżącej populacji.". Możesz mi wyjaśnić co eliminacja ma wspólnego z "w miocie jest kilka szczeniaków. Prawie zawsze jakaś niespodzianka się trafi. ".
(2016-06-30, 07:41 PM)Eliahu napisał(a): Nie jest racjonalne wymagać od kogokolwiek by wierzył w powstanie człowieka ze skał!
To jest właśnie problem wszystkich tego typu statystyk. Jakiś pan bierze za przykład współczesną komórkę i próbuje dowieść, że taka komórka nie powstała przypadkiem bo jest zbyt skomplikowana. Ależ oczywiście, ze nie powstała przypadkiem. Przypadkiem to mogła powstać jej prostsza forma, która nie miała tych wszystkich organelli komórkowych, które wykształciły się dopiero później w wyniku ewolucji, a nie przypadku. Pan próbuje więc zakwestionować więc hipotezę, której nikt o zdrowych zmysłach nie postawił, a już na pewno nie ma ona nic wspólnego z abiogenezą.
To samo dotyczy tego słynnego "prawdopodobieństwa złożenia odrzutowca ze złomu przez huragan". Ja to widzę, że jest to całkiem prawdopodobne. Jeśli elementy będą posiadały łączniki, które łączą część tylko z odpowiednią inną częścią, to wcale nie trzeba wiele czasu. Tak działa ewolucja i niestety w tego typu statystykach się tego nie uwzględnia.