2016-12-05, 11:03 PM
(2016-12-05, 09:17 PM)mateusz napisał(a): Kurcze, było to wyjaśniane w szkole na różnych przyrodach i geografiach ;-/
Na razie to. Może trochę offtopicowo, ale mimo wszystko... .
W szkołach to często uczy się na pamięć i bez zrozumienia. Przez to następuje niechęć do nabywania nowej wiedzy.
Tak samo uczy się różnych szczegółów, a ulatuje istota sprawy. Nie uczy się natomiast kojarzenia faktów.
Poza tym głód i wymieranie poszczególnych osobników jest chyba wliczone w proces ewolucji. Ale to chyba wy zakładacie, że prawem ewolucji jest droga doboru naturalnego. I to chyba dotyczy nie tylko zwierząt, ale także nas - ludzi. Może więc nie ma się czym przejmować..., tylko powiedzieć sobie, że to, że giną ludzie w Afryce z głodu jest zwyczajnym procesem.
Bo wydaje mi się, że ludźmi to rządzi zwyczajny egoizm - póki nasz tyłek nie jest zagrożony, nasz - czyli każdego z nas z osobna - to nawet nie chcemy kiwnąć palcem, żeby pomóc swojemu bliźniemu.
Dobrze mi się z wami rozmawia. Inaczej bym z wami nie rozmawiał. Natomiast życie często zaciera ślady jakie pozostawia za sobą edukacja, a jeśli nie zaciera, to przynajmniej czyni pewną część nabytej wiedzy bezużyteczną, przez to człowiek zastanawia się nad sensem dalszej edukacji.
Może szkoła wyjaśnia rozmaite zagadnienia z zakresu przyrody i geografii, ale to jakoś dziwnie nie przekłada się na dokonania ludzkości w dziedzinie redukcji dwutlenku węgla i innych gazów cieplarnianych. Czyżby więc na próżno uczono nas podstaw biologii, nie wspominając o bardziej skomplikowanych sprawach jak Bóg i podejście do otaczającej nas rzeczywistości (czytaj filozofia)?