2016-11-26, 04:42 PM
(2016-11-22, 09:39 PM)danielq napisał(a): Może precyzyjniejszym byłoby stwierdzenie, że Biblia zawiera słowo Boga, albo wypowiedzi Boga, ale nie ma co się czepiać bo nazywanie Słowem Bożym Biblii jest skrótem myślowym, który zawiera w sobie trafne - moje osobiste zdanie - przekonanie, że Bóg celowo zadbał o to by znalazło się tam to co uznał że miało być.W zasadzie jedyna rzecz w całej Twojej wypowiedzi, z którą się nie zgadzam, to to, co napisałeś po słówku "bo".
Powiedzmy, że Nowak ma przyjaciela, z którym często i długo rozmawiał. Ten przyjaciel napisał nawet o nim książkę, w której opisał liczne wydarzenia i zacytował wiele wypowiedzi Nowaka. Podczas pisania książki konsultował też jej zawartość z Nowakiem, więc w książce znalazło się to, co chciał, aby w niej było. Czy możemy sobie pozwolić na stwierdzenie, że jest to książka Nowaka? Czy to będzie uzasadniony skrót myślowy?
(2016-11-22, 09:39 PM)danielq napisał(a): Do 20 rozdziału Hioba należy podejść chyba podobnie. Trzeba poszukać trochę dalej, ale w 42:7-9 Bóg pokazał, że wypowiedzi te nie cieszyły się Jego uznaniem i jak do tego podszedł. Czytanie Biblii nie powinno zwalniać, lecz skłaniać do myślenia.
Skoro nikt więcej na temat tego rozdziału się nie wypowiada, odpowiadam na pytanie tak, jak zapowiedziałem. Wg mnie zarówno ten rozdział, jak i pozostałe wywody tzw. przyjaciół Joba nie mogą być nazywane Słowem Bożym, ponieważ sam Bóg stwierdził, że wygadywali kłamstwa o Nim. Jeśli nazywamy kłamstwa "Słowem Bożym", to czy nie robimy z Boga kłamcy?
„Szlachetny człowiek wymaga od siebie, prostak od innych.”
Kong Qiu znany jako Konfucjusz
Kong Qiu znany jako Konfucjusz