Mateusz, fajnie, że wyciągnąłeś jakieś wnioski...
Moje są następujące:
- Biblia nie pochwala obchodzenia urodzin
- nie ma żadnej wzmianki by ktoś ze sług Boga Biblii je obchodził (zgodzisz się ze mną, że głowa Jana Chrzciciela się nie liczy?)
- zwyczaje urodzinowe wywodzą się z pogaństwa, z praktyk zabronionych zarówno w prawie Mojżeszowym jak i w NT
Dlatego ja sobie odpuszczam takie okazje do "świętowania". Więcej radochy ze spotkania z bliskimi i z Dania/otrzymania prezentu daje gdy jest to niewymuszone przez zwyczaj i termin, o szemranym pochodzeniu.
Kot jako stworzenie Boże nie budzi moich zastrzeżeń
Moje są następujące:
- Biblia nie pochwala obchodzenia urodzin
- nie ma żadnej wzmianki by ktoś ze sług Boga Biblii je obchodził (zgodzisz się ze mną, że głowa Jana Chrzciciela się nie liczy?)
- zwyczaje urodzinowe wywodzą się z pogaństwa, z praktyk zabronionych zarówno w prawie Mojżeszowym jak i w NT
Dlatego ja sobie odpuszczam takie okazje do "świętowania". Więcej radochy ze spotkania z bliskimi i z Dania/otrzymania prezentu daje gdy jest to niewymuszone przez zwyczaj i termin, o szemranym pochodzeniu.
Kot jako stworzenie Boże nie budzi moich zastrzeżeń