A co sądzicie o tym co jest o darach ducha w 1 Kor 13:
„8 Miłość nigdy nie zawodzi. Ale czy są dary prorokowania — zostaną usunięte, czy języki — ustaną, czy poznanie — będzie usunięte. 9 Mamy bowiem częściowe poznanie i po części prorokujemy, 10 ale gdy nadejdzie to, co zupełne, wówczas to, co częściowe, zostanie usunięte.” ?
Jezus mówił, że „dokonywanie potężnych dzieł” nie miało być wyznacznikiem Jego naśladowców, lecz wykonywanie woli Bożej - Mat 7:21-23
Dziwi mnie to, jak ludzie uważający się za naśladowców Jezusa traktują dary ducha jak jakieś skile w grze RPG.
W I wieku dary duchowe czemuś służyły. Językami mówili bo mogli dzięki temu głosić innym w ich rodzimym języku. Dzieje 2:5-13
A teraz? Więcej pożytku jest z nauczenia się jakiegoś współczesnego obcego używanego współcześnie języka i mówienia w nim innym o Bogu niż z bełkotania jakimś niezrozumiałym.
Oprócz miłości w realny sposób jednoczącej naśladowców Jezusa i mobilizujące ich do głoszenia dobrej nowiny o Królestwie Bożym co może być z innych darów ducha w I wieku naprawdę istotnego?
„8 Miłość nigdy nie zawodzi. Ale czy są dary prorokowania — zostaną usunięte, czy języki — ustaną, czy poznanie — będzie usunięte. 9 Mamy bowiem częściowe poznanie i po części prorokujemy, 10 ale gdy nadejdzie to, co zupełne, wówczas to, co częściowe, zostanie usunięte.” ?
Jezus mówił, że „dokonywanie potężnych dzieł” nie miało być wyznacznikiem Jego naśladowców, lecz wykonywanie woli Bożej - Mat 7:21-23
Dziwi mnie to, jak ludzie uważający się za naśladowców Jezusa traktują dary ducha jak jakieś skile w grze RPG.
W I wieku dary duchowe czemuś służyły. Językami mówili bo mogli dzięki temu głosić innym w ich rodzimym języku. Dzieje 2:5-13
A teraz? Więcej pożytku jest z nauczenia się jakiegoś współczesnego obcego używanego współcześnie języka i mówienia w nim innym o Bogu niż z bełkotania jakimś niezrozumiałym.
Oprócz miłości w realny sposób jednoczącej naśladowców Jezusa i mobilizujące ich do głoszenia dobrej nowiny o Królestwie Bożym co może być z innych darów ducha w I wieku naprawdę istotnego?