2018-07-07, 11:17 PM
Cytat: Czyli jeśli widziałbyś trzech podejrzanych gości z wytrychem, łomem i kijem bejsbolowym w ręku, zbliżających się do Twojego auta zaparkowanego pod domem, którzy wiedzą, że zaraz zrobią coś źle i faktycznie zaczynają samochód demolować, to powinienieś brać każdego na ręce i przenosić na drugą stronę ulicy?
Nie. Bo mi na nich nie zależy.
Po prostu masz w życiu generalnie trzy główne opcje:
1) Troska: chronisz kogoś słabszego nawet kosztem dodatkowego wysiłku (rolnik przenoszący norki),
2) Obojętność: zostawiasz kogoś w spokoju, a jak ci zacznie szkodzić, to go zwalczasz (rolnik w twoim przykładzie),
3) Nienawiść: zwalczasz kogoś celowo, bo go nie lubisz.
To nie jest podział zło-dobro. Nie ma tak, że zawsze musisz stosować 1. Zazwyczaj nie ma to sensu. Wybranie opcji 2 jest zazwyczaj uzasadnione, tak postępujemy w przypadku gryzoni, chuliganów, itd.
Ale to, że 2 nie jest złem, nie oznacza, że można to nazwać "miłością", "troską", itd. Bo to nie jest to samo.