2018-07-26, 06:28 PM
Ja tylko chciałem wtrącić, że chrześcijanin wg swojego Mistrza Jezusa powinien kochać nieprzyjaciół.
To , jak kocha wychodzi na załączonym obrazku. Bo co znaczy kochać?
Może trzeba ludziom ciągle powtarzać "Hymn o miłości" Pawła?
Ale czy Paweł wiedział czym jest miłość tak szczując jednych na drugich?
Nie wiem, nie znam się, nie jestem stąd
Ludzie zwani chrześcijanami po prostu nie ufają Bogu. Bóg słowami Jezusa kazał kochać, aby czymś się różnić od pogan, ale ludzie chcą i wiedzą lepiej...
Cóż począć?...
Jak uważasz kogoś za wroga chrześcijaninie, to masz go kochać. Tak powiedział Ten, za kim masz kroczyć i komu i oddajesz swoje serduszko, jak to się śpiewa na komuniach.
Czy to jest jasne?
heh, nie generalizując, ale większość wierzących ma to gdzieś.....
Tak czy inaczej w ciągu długiego weekendu, na polskich drogach, ginie więcej ludzi niż od jednego zamachu. A długich weekendów mamy w Polsce pod dostatkiem.
Ja proponuję każdego kierowcę, który zabija siebie i innych uznać za terrorystę.
Tak, chrześcijanie to terroryści bo jeżdżą po pijaku i zabijają ludzi.
Ktoś się oburzy, że katolicy to nie chrześcijanie. A i owszem, za takich się uważają i niech tak będzie.
To kto idzie za tym co mówił Jezus, a kto myśli sobie, że w sumie to nie powiedział tego co chciał powiedzieć, tylko mu się umsknęło bo nie do końca przemyślał co chce powiedzieć?
Ponad 90% ludzi w naszym kraju to katolicy, tak wychodzi z badań KK. Bo każdy ochrzczony to katolik i nieważne jakie ma poglądy i w co wierzy.
I w związku z powyższym, ja uznaję, że spory procent katolików to terroryści
To , jak kocha wychodzi na załączonym obrazku. Bo co znaczy kochać?
Może trzeba ludziom ciągle powtarzać "Hymn o miłości" Pawła?
Ale czy Paweł wiedział czym jest miłość tak szczując jednych na drugich?
Nie wiem, nie znam się, nie jestem stąd
Ludzie zwani chrześcijanami po prostu nie ufają Bogu. Bóg słowami Jezusa kazał kochać, aby czymś się różnić od pogan, ale ludzie chcą i wiedzą lepiej...
Cóż począć?...
Jak uważasz kogoś za wroga chrześcijaninie, to masz go kochać. Tak powiedział Ten, za kim masz kroczyć i komu i oddajesz swoje serduszko, jak to się śpiewa na komuniach.
Czy to jest jasne?
heh, nie generalizując, ale większość wierzących ma to gdzieś.....
Tak czy inaczej w ciągu długiego weekendu, na polskich drogach, ginie więcej ludzi niż od jednego zamachu. A długich weekendów mamy w Polsce pod dostatkiem.
Ja proponuję każdego kierowcę, który zabija siebie i innych uznać za terrorystę.
Tak, chrześcijanie to terroryści bo jeżdżą po pijaku i zabijają ludzi.
Ktoś się oburzy, że katolicy to nie chrześcijanie. A i owszem, za takich się uważają i niech tak będzie.
To kto idzie za tym co mówił Jezus, a kto myśli sobie, że w sumie to nie powiedział tego co chciał powiedzieć, tylko mu się umsknęło bo nie do końca przemyślał co chce powiedzieć?
Ponad 90% ludzi w naszym kraju to katolicy, tak wychodzi z badań KK. Bo każdy ochrzczony to katolik i nieważne jakie ma poglądy i w co wierzy.
I w związku z powyższym, ja uznaję, że spory procent katolików to terroryści