Uchodźcy

[Konq]

Słuchaj, ja Ciebie nie traktuje jako przeciwnika, tylko jako rozmówcę. Jeśli podałem za mocną piłkę, to przepraszam. I też proszę o nie strzelanie z całej siły na moją bramkę gdy ja bronię.  
Ja nie twierdzę, że wszystko wiem i zawsze mam rację. Chcę zaznaczyć, że informację biorę z mediów, które podają często wyrywkowe informacje, dlatego też jasnym jest, że moje wątpliwości są i po to rozmawiamy, abym sobie mógł je wyjaśnić. Jeśli Cię ta rozmowa denerwuje, to daj znać, przerwiemy ją i może za jakiś czas wrócimy do niej.

Jeśli cię w jakiś sposób uraziłem to z góry przepraszam, czasami mój sarkazm nawet mnie przeraża. W każdym razie obiecuję, że postaram się utrzymać dalej kulturę dyskusji. Liczę, że nawet jeśli cię nie przekonam, to ta polemika komuś da do myślenia.

Czyli jednym słowem: jak będziecie działać jak my chcemy, czyli jak zechce Zachodnia Europa, to wam nie odetniemy dotacji, nawet jeśli pieniądze którymi rządzimy pochodzą od was.  

To nie jest tak jak sobie wyobrażasz. Idąc dalej takim tokiem rozumowania, ja w też mógłbym się obrazić na 500+, którego skuteczność podważam i zażądać zwolnienia mnie z podatków, które idą na realizację tego programu. Jak wiesz wiele osób także płaci na 500+, a dzieci nie posiada, więc te pieniądze są im zabierane na cel, z którego nie korzystają.

Tak samo jest z Unią, tylko tu jest to bardziej demokratycznie rozwiązane. O tym jaki będzie kształt budżetu decydują poszczególne państwa członkowskie. Reprezentacja ich przedstawicieli jest zależna od tego ilu ma mieszkańców. Natomiast składki, które płaci do budżetu Unii zależne są od Dochodu Narodowego Brutto i wynoszą 1% tego dochodu. Dość liczne państwo, może więc decydować o znacznie większej sumie pieniędzy niż wpłaciło. Polska ma np. dwa razy więcej posłów niż Szwecja, a pięciokrotnie mniejszą składkę. W efekcie np. w 2017r. 18 mld zł składki, a otrzymaliśmy 50 mld. Przez cały okres członkostwa w Unii na czysto zarobiliśmy więc  422 680 500 000,00 PLN, bezzwrotnej pomocy. Jak więc widzisz żądanie w tym momencie od Niemiec odszkodowania za II W.Ś jest co najmniej nietaktem.

Jeśli chodzi o multikulturowość - powołałem się na to, co jest napisane w sieci. I jeśli pytasz czy serio, to owszem, serio.
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=50382
Myślisz, że tak wielkie państwo jak Persja nie miało pod swoimi rządami Egiptu?

Nie sądzę, że anonimowi członkowie jakiegoś forum to dobre źródło informacji. Ale nawet tam nie mówi się wielokulturowości, tylko o wielonarodowościowi. Imperia te budowały swoją wielkość podbijając kolejne mniejsze miasteczka. Nie ma tu jednak mowy o multikulti, bo nie dochodziło do mieszania kultur. Każde państwo i tak zachowywało swoją odrębność kulturową i religijną. Jedyną zmianą była tylko zależność od władzy centralnej, czyli daniny, pomoc wojskowa itp. Jest oczywiste więc, że w przypadku jakiegokolwiek osłabienia władzy centralnej, państwa te chciały odzyskać utraconą niezależność.

Dobrym przykładem jest tu zresztą Imperium Rzymskie, które skorzystało na kryzysie w Grecji i podbiło większe od siebie Imperium, jednak to Rzymianie przejęli kulturę Grecką, a nie narzucili własną. Multikulturowość Greków okazało się więc tu siłą. Natomiast kryzysem Imperium Rzymskiego okazało się nie multikulturowość tylko właśnie monokultura religii chrześcijańskiej, która doprowadziła do wielkiej schizmy i tym samym osłabiła zdobycze Cesarstwa na tyle, że uległo najazdom barbarzyńców. I to samo z Polską. Dopóki byliśmy kulturowo otwarci i łączyliśmy się z Litwą, czy Węgrami to byliśmy panami. Kryzys nadszedł dopiero, gdy zaczęliśmy niepotrzebną krucjatę z Turkami, bo nie dość, że straciliśmy przyjaźń Węgier to jeszcze pomogliśmy stanąć na nogi Rosji i Austrii, które nas niedługo potem rozparcelowały.

W każdym razie nie myl kultury z narodowością, bo to dwie różne rzeczy. Pomijając rodaków Eliahu

Rzeczywiście, kanclerz Niemiec zapraszała emigrantów do Niemiec, nie do całej Unii. W planach jednak było rozlokowanie ich po całej Unii.

Niezupełnie. Merkel po prostu się przeliczyła. Niemcy były w stanie wchłonąć ponad połowę całej liczby uchodźców, tylko na potrzeby własnej gospodarki i by na tym jeszcze zyskały. Problem w tym, że wraz z uchodźcami tą samą drogą chcieli się dostać także emigranci zarobkowi z Algierii i byłej Jugosławii. Doszedł więc problem oddzielenia uchodźców, którzy są przyjmowani na całkiem innych zasadach od reszty. I tu miały pomóc inne państwa w ramach wspólnej polityki emigracyjnej. Przypomnę ci, że zanim Merkel powiedziała te słowa, już wtedy Grecja i Włochy przyjęły znacznie większą liczbę uchodźców niż przyjechało po tych słowach. O żadnym zapraszaniu nie było więc mowy.

Dlaczego muzułmanie biją się między sobą? Oficjalnie podawanymi powodami są podziały wyznaniowe wśród muzułmanów.

Dokładnie. I to bardzo duże. Zważywszy nawet na to jak niektórzy traktują zasady Ramadanu. W każdym razie nie o różnice tu chodzi tylko o radykalizm. Im większy radykalizm tym większa kontrola nad tłumem wiernych. To samo jest w Polsce im bardziej władze sprawiają, że walczą z wrogami kościoła tym więcej tej władzy mają właśnie od wiernych kościoła, bo ludzie oddają im ją ze strachu. Nawet jeśli jest to wbrew oficjalnym naukom kościoła (vide stosunek Papieża do uchodźców, a stosunek polskiego kościoła).

A filmiki zostały zapewne pousuwane, bo było w nich pewne hasło, którego używanie na youtubie powoduje ich automatyczne skasowanie.

Mam nadzieję, że nie jest to wymówka w stylu teorii konspiracyjnej. Jeśli Youtube coś usunęło to albo był to film nieprzyzwoity, albo zawierał kłamstwa i tyle. Od każdej decyzji o usunięciu można się odwołać i Youtube napisze powód usunięcia z dokładną analizą dlaczego to zrobiło. Jak mniemam jednak niewiele osób to robi, bo sam fakt usunięcia jest już dla nich dowodem, że Youtube współpracuje z Islamem i w dodatku to Żydzi, lub coś w tym stylu. W każdym razie swego czasu wiele takich filmików sam usunąłem z Wykopu, po prostu informując redakcję dlaczego taki filmik jest fejkiem.

Ostatnio mój znajomy na FP opublikował filmik na którym kilku śniadych młodzieńców wyrywało torebki białym Europejczykom na przejściach dla pieszych. Podpis filmiku był jednoznaczny "Zobaczcie co będzie i u nas jak sprowadzimy tę zarazę!". Cały problem polegał na tym, że autobusy na filmiku miały z boku wielki napis Rio de Janeiro, a i rejestracje samochodów takie jakieś europejskie nie były. W zasadzie to wystarczy nagrać jakiegoś araba, jak recytuje po arabsku Pana Tadeusza i wstawić odpowiednie napisy i tak nikt tego nie sprawdzi.

---

Widzę różnicę i nie wiem skąd przypuszczenie, że nie dostrzegam?

Sorry jakiś błąd stylistyczny mi się wkradł. Chodziło mi raczej, że nie ma żadnej różnicy pomiędzy oboma krzyżowcami i mam nadzieję, że tak samo uważasz