2018-08-01, 06:25 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2018-08-01, 06:36 PM przez Tizment.90.)
(2018-08-01, 04:46 PM)Daniel i Samara napisał(a): 1 To czy się zrozumiemy wymaga dobrej woli z obu stron. czy Jezus był „zorganizowany”?1 Jezus raczej nie był zorganizowany bo biegał sobie po Samarii i Galilei i nauczał, ale nie miał zrobione tak, że zaplanował sobie tu nauczę o tym a tu o tym. Raczej dopasowywał naukę do tym z kim rozmawia. Jak rozmawiał z Faryzeuszami mówił co innego niż wtedy kiedy rozmawiał z Sadyceuszami.
2 W takiej sytuacji nic nie wskazuje na to by „kumple” Jezusa obchodzili czyjekolwiek urodziny. Ani swoje, ani Mistrza.Początkowo chrześcijaństwo odrzucało obchodzenie urodzin. Potem tym co dawali się ochrzcić próbowano to jakoś „zrekompensować” i wprowadzono imieniny.
2 Dlaczego nic nie wskazuje na to, że uczniowie Jezusa nie obchodzili urodzin? Bo w Dziejach nic o tym nie ma? Dzieje Apostolskie nie mają na celu pokazać zwyczajów chrześcijan. I nie wiem skąd wziąłeś to, że chrześcijanie odrzucali obchodzenie urodzin. Jeżeli z tego, że nie ma urodzin w Dz to w tej samej księdze nie ma także ślubów.
Samara
To prawda, że neofita {osoba, która niedawno przyjęła jakąś wiarę} będzie miał trudności w głoszeniu. Mogę podać na własnym przykładzie. Jak do mnie przyszli Świadkowie Jehowy to kiedy z nimi porozmawiałem to już nie przyszli. {pomimo tego, że dałem im mój numer telefonu i powiedziałem żeby zadzwonili przed następną wizytą} Bo tacy zwykli świadkowie nie są przygotowani do tego, że ktoś zna biblie i jest wstanie obalić ich twierdzenia. Oni bardzo często znają po 2-3 argumenty a kiedy się je obali to kończą rozmowę. Nie mówie, że zawsze tak jest ale z tego co wiem to zdarza się bardzo vczęsto