2020-02-09, 04:57 PM
Cytat:To porównanie do Kaczyńskiego jest moim zdaniem nietrafione. Niby dlaczego Jego miałaby moralność nie obowiązywać?
W wypadku każdej innej osoby ludobójstwo uznalibyśmy za niemoralne, w wypadku Boga szukamy usprawiedliwień. Było tu już kilka wątków na ten temat.
Cytat:Nie wiem też jakich przysiąg nie przestrzega Bóg, lub jakie obietnice złamał.
Pierwsze z brzegu jakie mi przychodzą do głowy:
- 2 Sm 7:10-16 - Bóg obiecuje Dawidowi, że założone przez niego królestwo będzie istniało wiecznie. Wiemy, jak to się skończyło. Potem w Rz 9 Paweł zastanawia się, jak to możliwe że mimo obietnicy Bóg odrzucił Izrael, i dochodzi do wniosku, że skoro Bóg nie mógł skłamać, to widocznie Żydzi nie są prawdziwymi Żydami (co jest przecież absurdalnym tłumaczeniem),
- Mt 16:27-28 "Albowiem Syn Człowieczy przyjdzie w chwale Ojca swego razem z aniołami swoimi, i wtedy odda każdemu według jego postępowania. Zaprawdę, powiadam wam: Niektórzy z tych, co tu stoją, nie zaznają śmierci, aż ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego w królestwie swoim»." No i umarli i nie ujrzeli.
- Każdy, kto dosłownie potraktował obietnicę "O cokolwiek prosić mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię. " wie, że Jezus wcale się nie poczuwa
Ja wiem, że na to wszystko jest jakieś metaforyczne wytłumaczenie. W paru miejscach trzeba nagiąć gramatykę oryginału, ale zawsze, bardzo chcąc, wymyśli się Bogu jakieś usprawiedliwienie. Tyle, że ja po prostu nie ufam osobom, które się tak pokrętnie tłumaczą.
Cytat:Z tym prawem siły też nie za bardzo Cię rozumiem. Wiele narodów stosuje dzisiaj prawo siły i jakoś nikt nie protestuje, że walczą w imię bezpieczeństwa czy nomen - omen: pokoju.
No i z przywódcami tych narodów też nie chciałbym się kolegować. Stąd właśnie porównanie do Kaczyńskiego, choć faktycznie może lepszy byłby jakiś Putin czy Trump