(2020-03-17, 11:49 AM)Konq napisał(a): Zapytam tak przewrotnie, bo podobno są tu osoby z bezpośrednim kontaktem. I zaznaczam, że chodzi mi tu konkretnie o wirusy, a nie ogólnie choroby i cierpienia. Po co więc Bóg stworzył wirusy?
W Twoim pytaniu jest lub wydaje mi się, że jest ukryta przesłanka, że wiemy bezpośrednio od Boga dlaczego dzieje się tak, albo inaczej, w tym wypadku po co zostały stworzone wirusy. Ja bym zakładał od razu, że większość z nas nie ma na tyle bezpośredniego kontaktu z Bogiem, a może nawet zdecydowana większość go nie ma, aby odpowiedzieć jak prorok starotestamentowy: To są słowa Jahwe: Wirusy zostały stworzone, aby Konq musiał po (załóżmy) 20 latach sezonowej grypy dojść do wniosku, że potrzebne są bardziej radykalne środki bezpieczeństwa, aby nie czuć się każdej jesieni i wiosny podle.
Pytasz po co Bóg stworzył wirusy. To proste jak napięty kabel wysokiego napięcia. Żeby osłabiały, zabijały i czyniły spustoszenie w organizmach żywych.
Tylko do tego nie potrzeba bezpośredniego objawienia, bo ludzkość zdaje się doszła do tego za pomocą szkiełka i oka, lecz odpowiednich instrumentów badawczych.
Tylko tyle i aż tyle.
P.S. Gdy piszesz o bezpośrednim kontakcie, masz na myśli kontakt z Bogiem, nie z wirusem?