2016-06-12, 08:48 AM
A na niedzielne popołudnie, jak ktoś ma dość piłkarskich "uniesień", a nie ma innych planów polecam:
Zakochany bez pamięci z 2004 roku
Ze świetnymi kreacjami Jima Carreya i Kate Winslet
Jim Carrey kojarzy się przede wszystkim z lepszymi lub gorszymi komediami, ale w tym filmie pokazał zupełnie inne oblicze
Film o trudnej miłości, potędze ludzkiego umysłu, potędze wspomnień i zapominaniu na życzenie.
Dożyjemy czasów, kiedy ludzie będą mogli na życzenie zrobić wiele rzeczy.
Pozostaje pytanie czy warto
Świetny film, choć niełatwy, ale dający nadzieję
I fragment recenzji oglądaczki, całkiem trafnej recenzji:
"Zakochany bez pamięci" jest bez wątpienia warty polecenia, choć z pewnością ktoś, kto oczekuje wartkiej akcji i ckliwych wyznań miłosnych, zawiedzie się. Ci jednak, którzy szukają głębszego sensu i zwracają uwagę na szczegóły, które przecież tyle znaczą, zostaną oczarowani. "
Zakochany bez pamięci z 2004 roku
Ze świetnymi kreacjami Jima Carreya i Kate Winslet
Jim Carrey kojarzy się przede wszystkim z lepszymi lub gorszymi komediami, ale w tym filmie pokazał zupełnie inne oblicze
Film o trudnej miłości, potędze ludzkiego umysłu, potędze wspomnień i zapominaniu na życzenie.
Dożyjemy czasów, kiedy ludzie będą mogli na życzenie zrobić wiele rzeczy.
Pozostaje pytanie czy warto
Świetny film, choć niełatwy, ale dający nadzieję
I fragment recenzji oglądaczki, całkiem trafnej recenzji:
"Zakochany bez pamięci" jest bez wątpienia warty polecenia, choć z pewnością ktoś, kto oczekuje wartkiej akcji i ckliwych wyznań miłosnych, zawiedzie się. Ci jednak, którzy szukają głębszego sensu i zwracają uwagę na szczegóły, które przecież tyle znaczą, zostaną oczarowani. "