Checklista zbawienia

[gronostaj]

Pierwsza i trzecia brzmią podobnie.

Podobnie? A co w nich jest podobnego?

W pierwszej są dwa elementy: "wypełniło się" i "pokutujcie". W drugiej są dwa elementy: "bójcie się Boga, oddajcie mu chwałę, oddajcie mu pokłon" i "przyszedł dzień sądu".

"przyszedł dzień sądu" <---> "wypełniło się"
"pokutujcie" <---> "bójcie się Boga, oddajcie mu pokłon"

Ale tak jak napisałem, interpretacji się nie podejmę. Może po prostu brzmi podobnie. Masz jakieś przemyślenia na ten temat?

Zycie z Jezusem to ŻYCIE, a nie zadania do odhaczenia na tablicy nad łóżkiem
ŻYCIE w każdej chwili, każdym czasie, każdej sekundzie, każdym miejscu

Bo moim zdaniem chrześcijanin ma nadzieję na zbawienie ponieważ to jest podstawą naszej wiary
Ale moim zdaniem to, czy nadzieja nie okaże się płonną zdecyduje sąd
Trza robić wszystko, aby się nie okazała płonną być, ale tych zadań żadna tablica nie pomieści.....

Mniej-więcej to, co właśnie napisałeś chciałem wyrazić w moich czterech punktach Dlatego właśnie czwarty jest otwarty. Pomysł wziął się stąd, że od dłuższego już czasu ja i mój kumpel spotykamy się z młodym małżeństwem Świadków Jehowy i dyskutujemy na różne tematy (choć oni jakoś więcej mówią, hehe). Było tych dyskusji już z dziesięć albo więcej, ale dalej nie wiem, co ich zdaniem powinienem zrobić, żebym był zbawiony. Pytanie parę razy padało, ale zawsze dostaję jakąś ogólną odpowiedź, której kompletnie nie da się zastosować w praktyce. Więc się zastanowiłem, czy sam nie dałbym komuś takiej odpowiedzi. I tak powstała checklista.

Przypomniało mi się, że w Ewangeliach jest spersonalizowana checklista!

Gdy wybierał się w drogę, przybiegł pewien człowiek i upadłszy przed Nim na kolana, zaczął Go pytać: Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne? Jezus mu rzekł: Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg. Znasz przykazania: Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, nie oszukuj, czcij swego ojca i matkę. On Mu odpowiedział: Nauczycielu, wszystkiego tego przestrzegałem od mojej młodości. Wtedy Jezus spojrzał na niego z miłością i rzekł mu: Jednego ci brakuje. Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną.