(2016-05-18, 09:10 PM)pitupitu napisał(a): #12, film
Aleksander Wielki - jedna z najbardziej znanych postaci w historii. Król i strateg podbijający szereg terytoriów. O jego zasługach jak i samym życiu można przeczytać wiele.
A jednak współcześni mu historycy wcale go nie zauważyli.
Nie ma wiarygodnych źródeł z okresu, gdy żył.
Pierwszy zapis powstał w I w. p.n.e. (ok. 300 lat po opisanych wydarzeniach), a zapisy najbardziej wiarygodne datuje się na II w. n.e.
Wszystko co napisałeś to prawda, oprócz tego co pogrubiłeś :-) Rzeczywiście nie ma obecnie starszych źródeł. Ale nieprawda, że historycy go nie zauważyli. Zauważyli, ale ich dzieła się nie zachowały.
W przypadku Jezusa jest trudniej, bo po prostu nie wiemy, czy byli jeszcze jacyś historycy i czy cokolwiek na ten temat pisali.
@piotrz
Wiem, że chcesz dobrze, ale nie pomagasz sprawie. Pisałem już, dlaczego wiarygodność historyczna Łukasza nie ma wpływu na istnienie Jezusa. Nie bierz tego do siebie, ale bardzo chciałbym przedstawić dowody, których rzeczywiście używa się w nauce i po prostu nie chcę, żeby ten wątek przerodził się w pojedynek na fałszywe argumenty. Szczególnie nie chcę tutaj tekstów z pisanych pod tezę poradników apologetycznych. Mam nadzieję, że mnie zrozumiesz.
Kwestie "czy Paweł wypaczył nauczanie Jezusa" oraz "czy opis relacji między apostołami jest taki sam w listach i Dziejach" są nie na temat. Jak chcecie się kłócić to proszę, ale w innym wątku :-)
Flawiusz i filmik będzie w weekend.
Edit: Tak mi jeszcze przyszło na myśl... Spójrzcie na posty wyżej. Niepokój, jaki nawet dzisiaj powoduje wśród chrześcijan myśl o tym, że Paweł mógł się kłócić z apostołem Piotrem i stronnictwem Jakuba (Ga 2:11-12) najlepiej pokazuje, że nikt tej historii nie sfałszował. Cały czas jest to "trudny fragment", który staramy się wyjaśniać i harmonizować z Dziejami. Chrześcijańskiemu fałszerzowi taki opis by przez gardło nie przeszedł - Paweł to opisał, bo w tym uczestniczył.
W badaniach nad Nowym Testamentem podobny argument nazywa się kryterium nieciągłości (criterion of dissimilarity). Jeśli jakaś wypowiedź Jezusa jest niezgodna z późniejszymi chrześcijańskimi wyobrażeniami o nim, to rośnie prawdopodobieństwo, że to autentyk. Po prostu fałszerz by tego nie wymyślił. Bonus, jeśli jest też niezgodna z ówczesnymi poglądami w judaizmie - wtedy mówimy o podwójnej nieciągłości. Jest więcej takich kryteriów, tu przykłady: https://pl.wikipedia.org/wiki/Jezus_hist...bada.C5.84