2016-06-25, 06:55 PM
(2016-06-25, 06:00 PM)Przemeks napisał(a):Cytat:Nikt nie jest jednak w stanie uzasadnić co było tego powodem, czyli czemu się tak na Jezusa uwzięli.
J 11
(47) Wobec tego arcykapłani i faryzeusze zwołali Wysoką Radę i rzekli: Cóż my robimy wobec tego, że ten człowiek czyni wiele znaków? (48) Jeżeli Go tak pozostawimy, to wszyscy uwierzą w Niego, i przyjdą Rzymianie, i zniszczą nasze miejsce święte i nasz naród. (49) Wówczas jeden z nich, Kajfasz, który w owym roku był najwyższym kapłanem, rzekł do nich: Wy nic nie rozumiecie i nie bierzecie tego pod uwagę, (50) że lepiej jest dla was, gdy jeden człowiek umrze za lud, niż miałby zginąć cały naród.
Czy to coś Ci rozjaśnia?
Nie tam nadal nie ma nic konkretnego. Fragment ten tylko mówi, że Żydzi obawiali się czegoś co jest nieokreślone. Dlaczego Rzymianie mieliby ukarać Żydów za to, ze wierzą oni w jakiegoś człowieka? Nawet gdyby wierzyli, że człowiek ten jest Bogiem, to raczej nie spotkałem się z takim kazusem, że miałoby to być karane przez Rzymian. Raczej już Rzymianie mieliby po prostu powód aby się ponabijać z zabobonów żydowskich, po prostu wystawiając Jezusa na próbę.
Dla Rzymian nie było więc obrazą, że ktoś wierzy w jakiegoś boga, tylko, że neguje istnienie greckich bogów. Dopóki więc Żydzi pozwalali na budowę świątyń greckich na swoich terenach nie było z tym problemu. Zwłaszcza, że nawet mieli sposoby, aby zachować integralność własnej świątyni. Jezus natomiast żadnym słowem nie wspomniał o tym, ze kultura grecka, wraz z jej mitologią jest złem, nie był więc zagrożeniem większym od Żydów. Był nawet mniejszym jeśli przyjmiemy, że późniejsze ustępstwa na rzecz pogańskich obyczajów są jego Drogą. To Żydów wraz z ich konserwatyzmem bardziej powinni się obawiać Rzymianie.
O czynieniu znaków już rozmawialiśmy. To też nie była żadna rewolucja, nawet w kwestii zmartwychwstania.