2016-06-26, 02:44 PM
(2016-06-26, 01:16 PM)pitupitu napisał(a): Interesuje mnie zdanie innych Żydów (najlepiej byłych faryzeuszy, chociaż niekoniecznie), którzy znając doskonale to, co Eliahu,mając przynajmniej taką samą wiedzę - stali się chrześcijanami. Interesuje mnie ich tłumaczenie, interpretacja, to, co nie przeszkodziło im, a wręcz odwrotnie - zgadzało się z zapisami w ST, w rozpoznaniu Mesjasza w Jezusie Chrystusie.
Tak dla zdrowej przeciwwagi i poszerzenia mocno zawężonego obszaru, w jakim tak naprawdę sie poruszamy.
Problem leży chyba gdzieś indziej. Eliahu uważa, że starotestamentowe proroctwa zostały wypełnione w poprzednich etapach dziejów żydów. Prorocy więc oczekiwali nadejścia Mesjasza właśnie wtedy, gdy żydzi znajdowali się w niewoli lub pogrążeni w wojnie i ich otrzymywali, w postaci Dawida, czy kolejnych władców, którzy znowu przynosili chwałę Izraelowi na arenie międzynarodowej.
Nikt w ST ne przewidział, że żydów zaatakują Grecy, a później dobiją Rzymianie. Nie ma więc proroctw na ten okres. Wyciągane są więc proroctwa ze śmietnika historii, które raczej mają znaczenie ku pokrzepieniu serc. Nawet Jezus jak cytuje proroctwa nie czyta ich w całości. Wie, że mają one tylko wymiar symboliczny.