Cytat:Przemeks
Jednak czy kupuję daną rzecz po to, aby być od kogoś lepszym? No nie wiem.
W niektórych kręgach tak, choć ludzie absolutnie się do tego nie przyznają i może to nie sama chęć bycia lepszym, ale lepiej postrzeganym stąd pewnie przysłowie " Jak cię widzą tak cie piszą"
I chodzi przede wszystkim o to, że czasami chcemy posiadać rzeczy, które jak słusznie zauważyłeś nie zawsze nam są do czegokolwiek potrzebne
Cytat:Przemeks
Można też dojść do wniosku, że to nie pożądanie (rozumiem to jako chcenie) jest złe, ale cała seksualność, która towarzyszy człowiekowi. Już od młodego uczy się, że jak ktoś fantazjuje (dość ogólne pojęcie) to już jest to grzech.
Można tak rozumieć, ale to złe rozumienie i prowadzi jedynie do frustracji i zaburzeń, moim zdaniem
Bóg nas stworzył z całą seksualnością i w samej seksualności nie ma nic złego.
Wiek dorastania to burza hormonów i fantazje są normalnością, a nie wypaczeniem, jak ktoś nie ma fantazji to zastanawiałbym się dlaczego. Później hormony nieco się uspokajają i fantazje są jakby mniej natarczywe Chociaż nie zawsze....
Kobiety są piękne i ja tam uwielbiam wiosnę i wszelakie bonusy z nią związane
Ale pożądania nie można sprowadzać tylko do facetów bo przecież, jak kobieta widzi niezłe ciacho to pożądanie też nie jest obce, zwłaszcza, jak ma męża z bojlerem, a nie kaloryferem
Moim zdaniem chodzi o to aby fantazje pozostawić w granicach fantazji i wtedy wszystko jest OK
A resztę Gronostaj świetnie opowiedział i ja nic mądrzejszego nie dodam, ale może ktoś inaczej to widzi