Wystąpiły następujące problemy:
Warning [2] Undefined property: MyLanguage::$today_rel - Line: 476 - File: inc/functions.php PHP 8.2.14 (Linux)
File Line Function
/inc/class_error.php 153 errorHandler->error
/inc/functions.php 476 errorHandler->error_callback
/global.php 490 my_date
/showthread.php 28 require_once




Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Dlaczego Judasz byl takim grzesznikiem ?
#11
Judasz nie za bardzo był dobrym człowiekiem. Wydał niewinnego człowieka na śmierć. Niewinnego tak dosłownie, bez żadnego grzechu, bo Jezus nigdy nie zgrzeszył.

Inna sprawa, że według Bożych standardów to żaden z nas nie byłby dobrym człowiekiem, bo każdy kiedyś jakoś zgrzeszył. Ja, Ty, każdy. Tylko Jezus nie.

I tutaj właśnie na scenę wchodzi Jezus. Skoro Jezus nie miał grzechu, to jako jedyny nie zasłużył na śmierć. Mimo to został zabity i wziął na siebie nasze grzechy, żebyśmy my już nie musieli za nie umierać. Ale jest warunek: musisz mu oddać swoje życie i uznać go za swojego pana. Zawrzeć taką umowę: Ty swoje życie oddajesz Jezusowi i żyjesz dla niego, a w zamian za to on bierze na siebie Twoje wszystkie grzechy i otwiera drogę do zbawienia.

Więc Judasz był grzesznikiem, ja jestem grzesznikiem, Ty jesteś grzesznikiem. Jedyną nadzieją dla nas wszystkich jest Jezus. Wiara w niego to jedyny sposób na zbawienie. Wierzysz w Jezusa - jesteś zbawiony przez Bożą łaskę. Nie wierzysz - jesteś potępiony przez swoje grzechy.
Treść powyższego postu odzwierciedla zdanie autora w chwili jego napisania. Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania w przyszłości. Jeśli autor powyższego postu gada głupoty, to krzycz na niego.
#12
Dlaczego klamiesz? to nie prawda ze niewierzacy pojdzie do piekla ....a ja sie pytam dlaczego judasz byl poteipony i jest w piekle
#13
Co do niewierzących, to sprawa jest rozpatrzona w 2 rozdziale Listu do Rzymian, przeczytaj sobie. W moim rozumieniu jeśli ktoś nie usłyszał nigdy ewangelii i nie poznał Jezusa, to jego czyny świadczą o jego sercu i o tym, czy żyje "z Bogiem". Natomiast jeśli ktoś usłyszał ewangelię, to nie ma dla niego opcji obojętnej. Albo ją przyjmuje, albo odrzuca i to jest potem kryterium. Jeśli byśmy byli sądzeni ze swoich uczynków, to już wszyscy przegraliśmy. Na szczęście możemy być sądzeni poprzez łaskę Boga dzięki Jezusowi.

Nazywasz mnie kłamcą tyko dlatego, że nie podoba Ci się to co napisałem. Tyle że to jeszcze nie znaczy, że to nieprawda. Weź Biblię, sprawdź sam.

Ja nie wiem, gdzie jest Judasz, mogę się domyślać co najwyżej. Jeśli oddał życie Jezusowi, to został zbawiony. Jeśli nie, to został potępiony. Zasady Boga nie są skomplikowane.
Treść powyższego postu odzwierciedla zdanie autora w chwili jego napisania. Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania w przyszłości. Jeśli autor powyższego postu gada głupoty, to krzycz na niego.
#14
Tak swoją drogą, biorąc za przykład przypadek Anneliese Michelle z Niemiec gdzie była opętana między innymi przez Judasza, Kaina, Nerona, Hitlera, Fleischmanna itd. wydaje mi się co to najmniej dziwne. Przecież to byli ludzie, a w jaki sposób człowiek może opętać kogoś? W Biblii czegoś taiego nie ma. Jak dla mnie to demony sobie pogrywały z egzorcystami udając kogoś, a tamci nie wiedząc czemu wierzyli im na każde słowo.
Byłam świadkiem egzorcyzmu i złe duchy robiły wszystko, żeby odwrócić uwagę i przeciągnąć sytuację aby jak najdłużej pozostać. Nie ma co z nimi rozmawiać, to manipulatorzy i kłamcy.
#15
(2016-06-19, 01:25 PM)Iseris napisał(a): Tak swoją drogą, biorąc za przykład przypadek Anneliese Michelle z Niemiec gdzie była opętana między innymi przez Judasza, Kaina, Nerona, Hitlera, Fleischmanna itd. wydaje mi się co to najmniej dziwne. Przecież to byli ludzie, a w jaki sposób człowiek może opętać kogoś? W Biblii czegoś taiego nie ma. Jak dla mnie to demony sobie pogrywały z egzorcystami udając kogoś, a tamci nie wiedząc czemu wierzyli im na każde słowo.
Byłam świadkiem egzorcyzmu i złe duchy robiły wszystko, żeby odwrócić uwagę i przeciągnąć sytuację aby jak najdłużej pozostać. Nie ma co z nimi rozmawiać, to manipulatorzy i kłamcy.

To tak samo jak z ludźmi chorymi na schizofrenię, oni także oszukują, że są kimś innym. Jaka jest więc różnica między ludźmi, którzy uważają, że są Napoleonem, a tymi, którzy uważają, że siedzi w nich Hitler?
#16
(2016-06-19, 02:58 PM)Konq napisał(a): To tak samo jak z ludźmi chorymi na schizofrenię, oni także oszukują, że są kimś innym. Jaka jest więc różnica między ludźmi, którzy uważają, że są Napoleonem, a tymi, którzy uważają, że siedzi w nich Hitler?

W objawach prawie żadna. Pytanie, czy przyczyny są różne, czy nie. A jeśli nie są różne, to co jest przyczyną - czy zawsze opętanie, czy zawsze coś wytłumaczalnego naukowo. Ale to temat innego wątku.
Treść powyższego postu odzwierciedla zdanie autora w chwili jego napisania. Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania w przyszłości. Jeśli autor powyższego postu gada głupoty, to krzycz na niego.
#17
(2016-06-19, 02:58 PM)Konq napisał(a): To tak samo jak z ludźmi chorymi na schizofrenię, oni także oszukują, że są kimś innym. Jaka jest więc różnica między ludźmi, którzy uważają, że są Napoleonem, a tymi, którzy uważają, że siedzi w nich Hitler?

Chyba mylisz symulowanie choroby z chorobą.
#18
Z tego, co mi wiadomo, umarli nie mogą kontaktować się z żywymi (patrz choćby przypowieść o bogaczu i łazarzu) ani tym bardziej ich opętywać. Więc wg mnie to kłamstwo złego ducha.
#19
A Saul wywołujący ducha Samuela?

1Sm 28:1-20 napisał(a):Samuel umarł, a wszyscy Izraelici obchodzili po nim żałobę. Pochowany on został w swym mieście Rama. A Saul usunął wróżbitów i czarnoksiężników z kraju.

Tymczasem Filistyni zgromadziwszy się, wkroczyli i rozbili obóz w Szunem. Saul też zebrał wszystkich Izraelitów i rozbił obóz w Gilboa. Saul jednak na widok obozu filistyńskiego przestraszył się: serce jego mocno zadrżało.

Radził się Saul Pana, lecz Pan mu nie odpowiadał ani przez sny, ani przez urim, ani przez proroków. Zwrócił się więc Saul do swych sług: Poszukajcie mi kobiety wywołującej duchy, chciałbym pójść i jej się poradzić. Odpowiedzieli mu jego słudzy: Jest w Endor kobieta, która wywołuje duchy.

Dla niepoznaki Saul przebrał się w inne szaty i poszedł w towarzystwie dwóch ludzi. Przybywając do tej kobiety w nocy, rzekł: Proszę cię, powróż mi przez ducha i spraw, niech przyjdzie ten, którego ci wymienię. Odpowiedziała mu kobieta: Wiesz chyba, co uczynił Saul: usunął wróżbitów i czarnoksiężników w kraju. Czemu czyhasz na moje życie, chcąc mnie narazić na śmierć. Saul przysiągł jej na Pana, mówiąc: Na życie Pana! Nie będziesz ukarana z tego powodu. Spytała się więc kobieta: Kogo mam wywołać? Odrzekł: Wywołaj mi Samuela.

Gdy zobaczyła kobieta Samuela, zawołała głośno do Saula: Czemu mnie oszukałeś? Tyś jest Saul! Odezwał się do niej król: Nie obawiaj się! Co widzisz? Kobieta odpowiedziała Saulowi: Widzę istotę pozaziemską wyłaniającą się z ziemi. Zapytał się: Jak wygląda? Odpowiedziała: Wychodzi starzec, a jest on okryty płaszczem. Saul poznał, że to Samuel, i padł przed nim twarzą na ziemię, i oddał mu pokłon.

Samuel rzekł do Saula: Dlaczego nie dajesz mi spokoju i wywołujesz mnie? Saul odrzekł: Znajduję się w wielkim ucisku, bo Filistyni walczą ze mną, a Bóg mnie opuścił i nie daje mi odpowiedzi ani przez proroków, ani przez sen; dlatego ciebie wezwałem, abyś mi wskazał, jak mam postąpić. Samuel odrzekł: Dlaczego więc pytasz mnie, skoro Pan odstąpił cię i stał się twoim wrogiem? Pan czyni to, co przeze mnie zapowiedział: odebrał Pan królestwo z twej ręki, a oddał je innemu - Dawidowi. Dlatego Pan postępuje z tobą w ten sposób, ponieważ nie usłuchałeś Jego głosu, nie dopełniłeś płomiennego gniewu Jego nad Amalekiem. Dlatego Pan oddał Izraelitów razem z tobą w ręce Filistynów, jutro ty i twoi synowie będziecie razem ze mną, cały też obóz izraelski odda w ręce Filistynów.

W tej chwili upadł Saul na ziemię jak długi, przeraził się bowiem słów Samuela, brakowało mu też sił, gdyż nie jadł przez cały dzień i całą noc.

W przypowieści o bogaczu i Łazarzu nie widzę niemożliwości kontaktów ze zmarłymi. Wręcz bym powiedział, że przeciwnie. Bogacz prosi Abrahama, aby posłał Łazarza do domu jego ojca - gdyby powstał ktoś z umarłych, to by się nawrócili. Abraham nie odpowiada: "to niemożliwe". Mówi "to nic by nie dało". (Łk 16:19-31)
Treść powyższego postu odzwierciedla zdanie autora w chwili jego napisania. Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania w przyszłości. Jeśli autor powyższego postu gada głupoty, to krzycz na niego.
#20
Jak przez kogos mowi demon ..... to raczej oczywiste sa nagrania swiadkowie a wy tu mowicie ze albo jest hory albo co ? nie nie jsest chory a demony musza mowic prawde


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości