2017-06-23, 05:59 AM
(2017-06-23, 01:23 AM)Eliahu napisał(a): To nie synagoga. To brak czasu i brak chęci i wiary w sens.
Po prostu po latach myślę, że chrześcijanie chcą się oszukiwać by poczuć się lepiej. I nie ważne są żadne argumenty ani nawet Biblia nic nie znaczy. Liczy się tylko Jezus. Z takim podejściem nie ma jak dyskutować.
Tak myślałem. Wymiękłeś znaczy.
Widzisz, ja to odbieram nieco inaczej. Ja lubię Ciebie słuchać czy czytać bo masz wielką wiedzę w tematach w których chrześcijanie wiedzy zazwyczaj nie mają.
Będziesz ciągle sfrustrowany, jeśli będziesz chciał ludzi przekonać do swojego stanowiska.
Nie lepiej jest opowiadać nawet po to, aby inni mogli poznać Twoje stanowisko i czegoś się dowiedzieć?
Jakieś efekty przyjdą bo masz duże grono odbiorców, a nawet fanów, mówisz ciekawie i mądrze i dajesz dużo do zastanowienia, zadajesz dużo dobrych i celnych pytań, które czasem rozwalają jakieś mity.
Ale trzaby troszkę zmienić cel. Z nawracacza, czy przekonywacza, na to, do czego moim zdaniem jesteś stworzony.
Na nauczyciela. Świeć Eliahu świeć i się nie spalaj. ;-)
Ja tam cierpliwie czekam na Twoje kolejne publikacje.