2015-07-28, 09:09 AM
Jeśli uznamy, że odpowiednikami katolickich kapłanów są biblijni biskupi, to ja bym raczej na podstawie tego fragmentu oraz 1 Tm 3,2-5 wysnuł raczej wniosek, że jeśli już, to bezżenni powinni być wszyscy oprócz nich.
Zresztą cały status katolickiego kapłana nie ma podstawy biblijnej, więc ciężko odnieść do nich jakikolwiek fragment. W Nowym Przymierzu kapłanami są wszyscy chrześcijanie.
A jeśli chodzi o sam ten fragment, to tu nie ma nic zaskakującego. Osoba nieżonata, niezamężna, niedzieciata nie musi troszczyć się o rodzinę i więcej poświęcić dla ewangelii. Paweł pisze, że jeśli ktoś nie odczuwa potrzeby związania się z kimś, to niech tego nie robi, bo wyjdzie to na dobre.
Zresztą cały status katolickiego kapłana nie ma podstawy biblijnej, więc ciężko odnieść do nich jakikolwiek fragment. W Nowym Przymierzu kapłanami są wszyscy chrześcijanie.
A jeśli chodzi o sam ten fragment, to tu nie ma nic zaskakującego. Osoba nieżonata, niezamężna, niedzieciata nie musi troszczyć się o rodzinę i więcej poświęcić dla ewangelii. Paweł pisze, że jeśli ktoś nie odczuwa potrzeby związania się z kimś, to niech tego nie robi, bo wyjdzie to na dobre.