Z jednej strony zastanawiam się nad przykładem podanym przez Eliahu, z drugiej strony Izrael w Księdze Wyjścia został poinformowany o tym co grozi człowiekowi, który będzie przestępował szabat. Możemy oczywiście rozmawiać o współmierności winy do kary w tym przypadku, ale chyba do niczego konkretnego nie dojdziemy. Jak to mówią: Dura lex, sed lex.
Możesz mi zarzucić oczywiście, że w przypadku pobudki o 7 twierdzę, że kara jest niewspółmierna do winy, a w przypadku szabatu już nie, bo to biblijna zasada.
Podobnie jest z nakazem noszenia maseczek. Po prostu nosi się je albo nie i liczy się z tym, że jak go policja czy straż miejska złapie, to będzie płacił.
Martin porusza ten temat w swoich odcinkach od czasu do czasu. Bo na pierwszy rzut oka to wygląda na dobre zalecenie, że rząd chce dobrze dla obywateli. Powiem, że czuję się nawet fajnie w tej maseczce, bo może nikt mi nie kichnie w twarz, albo nie rozpyli jakichś bakcyli np. grypy. Poza tym czuję się jakbym był zorro. Kto oglądał "Maskę Zorro" ten wie. Szkoda, że nikt nie pomyślał o tym, że niektórzy noszą okulary, i to nie tylko korekcyjne (ja nie noszę) jak i te przeciwsłoneczne (te nosiłem), a maska powoduje, że szkła parują.
Ciekawe jak do sprawy kamieniowania podchodził Jezus - stawiał On ducha ponad literę prawa.
Możesz mi zarzucić oczywiście, że w przypadku pobudki o 7 twierdzę, że kara jest niewspółmierna do winy, a w przypadku szabatu już nie, bo to biblijna zasada.
Podobnie jest z nakazem noszenia maseczek. Po prostu nosi się je albo nie i liczy się z tym, że jak go policja czy straż miejska złapie, to będzie płacił.
Martin porusza ten temat w swoich odcinkach od czasu do czasu. Bo na pierwszy rzut oka to wygląda na dobre zalecenie, że rząd chce dobrze dla obywateli. Powiem, że czuję się nawet fajnie w tej maseczce, bo może nikt mi nie kichnie w twarz, albo nie rozpyli jakichś bakcyli np. grypy. Poza tym czuję się jakbym był zorro. Kto oglądał "Maskę Zorro" ten wie. Szkoda, że nikt nie pomyślał o tym, że niektórzy noszą okulary, i to nie tylko korekcyjne (ja nie noszę) jak i te przeciwsłoneczne (te nosiłem), a maska powoduje, że szkła parują.
Ciekawe jak do sprawy kamieniowania podchodził Jezus - stawiał On ducha ponad literę prawa.